FAME MMA

Tańcula otwarty na walki z Diablo i Głowackim! „Mam respekt, ale nie czuję lęku”

Arkadiusz Tańcula zabrał głos w sprawie pojedynków z byłymi mistrzami świata w boksie – Krzysztofem Włodarzykiem i Krzysztofem Głowackim.

„Aroya” ostatni raz oglądaliśmy w akcji na gali FAME 18, kiedy to zmierzył się z Maksymilianem Wiewiórką o pas. Pojedynek odbył się na pełnym dystansie i po trzech odsłonach w górę powędrowała ręka „Wiewióra”, który jako pierwszy w historii federacji został mistrzem dwóch kategorii wagowych jednocześnie.

Freak fighter sporo mówił o tym, że chciałby w przyszłości zadebiutować w KSW. Ostatnia porażka mocno go od tego oddaliła, jednak z całą pewnością dalej będzie dążył do tego, by stać się częścią największej organizacji MMA w Polsce.

Pytany o potencjalnych rywali kilkukrotnie wspominał, że mógłby zmierzyć się np. z innym sportowcem przechodzącym do MMA. Wskazał m.in. Krzysztofa Włodarczyka, o którego został ponownie zapytany w wywiadzie dla Super Expressu:

– Bardzo go podziwiam jako sportowca. Tak utytułowany przeciwnik byłby wielką motywacją do treningu. Oczywiście w jego płaszczyźnie nie mam żadnego podjazdu, ale jak pokazują przypadki Kamila Łaszczyka czy Krzysztofa Głowackiego, kiedy pojedynek toczy się w MMA, to już te szanse się nieco wyrównują. To fajny kierunek w świecie freak-fight’ów. To byłoby coś!

Padło również pytanie o innego byłego mistrza świata Krzysztofa Głowackiego, który ma już za sobą głośny debiut w KSW:

Sprawdź!  Wyniki FAME 22 na żywo! Kto wygrał na PGE Narodowym?

– Oczywiście, że jest respekt do zawodowego pięściarza. Jeden cios może zgasić światło, ale w każdej walce jest jakieś ryzyko. Lucky punche kończyły pojedynki czysto freakowe. Mam respekt dla Krzysztofa, ale nie czuję lęku. Czuję pozytywną adrenalinę wielkiego wyzwania i ogromnej szansy. Tyle.

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.