(VIDEO) Murański wyjaśni konflikt na ulicy? Ostro atakuje Popka: „Rozp***dolę go jak tylko go zobaczę! Mogę walczyć na ulicy!”

Po ostatnich Rundkach ze strony Mateusz Murańskiego padły bardzo mocne słowa. Po raz kolejny uderzył w „Popka”, z którym jest skonfliktowany.
Pomiędzy raperem i rodziną Murańskich jest aktualnie bardzo dużo złej krwi, której nie było na początku ich znajomości. W sieci można znaleźć nawet wspólne nagranie „Popka” i Jacka skierowane do Tańculi. Finalnie jednak wszystko zostało wyjaśnione pomiędzy raperem i zawodnikiem FAME.
Konflikt Murańscy vs „Popek”
Natomiast z każdym kolejnym wywiadem czy konferencją zaczął nasilać się konflikt na linii „Popek” – Murańscy. Z jednej i drugiej strony padło wiele mocnych słów. W klatce chciał zawalczyć z nim nie tylko Mateusz, ale również Jacek, który zmasakrowany po porażce z Tańculą mówił na jednym z wywiadów:
– Ta rura nie ma charakteru. Pójdziemy na wymianę i zobaczymy, kto pierwszy padnie. Bomba na bombę. Ja mogę przyjąć. Czy może Popek przyjąć? To się okaże.
„Popek” jednak nie jest w najmniejszym stopniu zainteresowany konfrontacją z Murańskimi. W wywiadach ucina ich temat i wielokrotnie podkreślił, że nie ma pieniędzy, które przekonają go do takiej walki:
– Nie chcę słyszeć tego imienia nigdy w wywiadach więcej. Dla mnie to jest zero. Po moim trupie. Nawet ku*wa za sto tysięcy miliardów dolarów. Dla mnie to są zwykłe zera.
Mateusz Murański ostro o „Popku”
Teraz po Rundkach młody „Muran” udzielił wywiadu fansportu.pl, w którym stwierdził, że już nawet nie jest zainteresowany walką w klatce. Zamierza wyjaśnić wszystko, kiedy tylko nadarzy się okazja, nawet jeśli miałoby to oznaczać bójkę na ulicy.
– Tak kurewka nie ma wyjścia. Ja go sponiewieram w klatce, czy poza nią. Ja już to mówiłem niejednokrotnie. Zabiję go! No po prostu go rozpierdolę, jak tylko go zobaczę. Jak dojdzie do walki w klatce, to również go zmiażdżę, ale ja tej walki kompletnie nie pożądam. Ja ją stoczę, gdziekolwiek go dopadnę – to był dopiero wstęp do mocnej wypowiedzi freak fighter na temat „Popka”.
Następnie podsumował występ rapera na Prime Show MMA 4 i jego porażkę w bokserskiej walce z „Don Kasjo”. Korzystając z okazji wbił również szpilkę w Rafała Gawrona, który również bił się na tej samej gali oraz odniósł się do nadchodzącego pojedynku z Bombą.
Źródło: fansportu.pl
- Walka o pas UFC po debiucie? Patchy Mix głośno wyraża swoje ambicje
- Zagotowało się na konferencji! Mocna wymiana zdań między bohaterkami UFC 316 [WIDEO]
- O’Malley odgraża się mistrzowi! „Po UFC 316 wszyscy będą mieli go w ch…” [WIDEO]
- Walka wieczoru UFC w Paryżu nie dla Gamrota? Potencjalne walki na galę we Francji
- Pudzianowski wspomniał wygraną z Materlą: „Akurat miałem lepszy dzień”