GROMDA

Simon „The Savage” Henriksen zawalczy w GROMDZIE! Jasna odpowiedź zawodnika!

Simon „Savage” Henriksen zapewnia, że jest gotów wystąpić na najbliższej gali GROMDA. Duńczyk pokazał na swoim Instagramie kontuzje, z jakimi boryka się przed wydarzeniem.

„Savage” to gwiazda King Of The Streets, gdzie jego bilans to 5 zwycięstw bez żadnej porażki. Ma na swoim koncie brutalne i szybkie nokauty, gdyż potrafił ustrzelić rywali pierwszymi ciosami. W GROMDZIE dotychczas stoczył jedną walkę, w której już w 2. rundzie pokonał „Kajfasza”.

Henriksen miał pojawić się na niedawnym wydarzeniu największej polskiej organizacji walk na gołe pięści, ale z nieznanych przyczyn nie wykorzystał biletów, które osobiście kupił mu Mariusz Grabowski. Pełną wypowiedź szefa GROMDY na ten temat znajdziecie poniżej.

Wczoraj „Savage” zamieścił na swoim Instagramie kilka stories, na których przekazał, że jest gotów wystąpić na GROMDA 15. Gala odbędzie się już 1 grudnia, a Duńczyk zapewnia, że mimo urazów, którymi „pochwalił” się w social mediach da prawdziwe show w ringu.

– Jedno, co jest w ch…j pewne. Jestem gotowy na walkę. Jestem gotowy zrobić to, co lubię, co kocham i co robię najlepiej. Dla mnie to nic. Nie czuję nic. Widzieliście, nie muszę nic mówić, nie muszę niczego udowadniać. Nie jestem jak inni. Jest jakiś 1% ludzi, którzy są jak ja. Pozostałe 99%, która czuje ból nie może myśleć, nie może spać, za dużo myśli.

Z ręką na sercu – ja tego nie mam, nie odczuwam takich rzeczy. Jak wchodzę na ring, OK, czas na show. Jestem gotowy, pomimo wszystkich kontuzji. Zobaczycie, idę po zwycięstwo.

A to g…no? To nic. To nic nad czym muszę się użalać, nie ma co nad tym płakać – powiedział Simon pokazując pozdzierane łokieć, bok i nogę.

Sprawdź!  Ostre słowa Mariusza Grabowskiego przed GROMDA 7: "Sporty walki to aktualnie taka dzi*ka. Każdy może, bo liczą się tylko pieniądze"

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.