GROMDA

Ostra reakcja Goata na słowa Zadymy! „Twój trener przewraca się w grobie”

Zagotowało się między byłym i obecnym GROMDZIARZAMI! Łukasz „Goat” Parobiec wystosował mocny komentarz pod słowami Tomasza „Zadymy” Gromadzkiego.

Panowie w walce na gołe pięści nigdy się nie spotkali, choć zdarzało im się występować na wspólnych galach GROMDY. „Zadyma” odszedł z organizacji po przegranym finale turnieju z Vasylem Halychem i z czasem zakotwiczył we freak fightach.

Jednym z wielkich przeciwników tego świata jest Łukasz Parobiec. Popularny „Goat” często zwraca uwagę, jak wielką popularnością cieszą się walki YouTuberów i influencerów podczas, gdy cierpią na tym typowo sportowe widowiska. Nie inaczej było po ostatniej gali Fame MMA 20, gdy Łukasz ponownie uderzył we freak fghty.

– A więc zapytuję wszystkich kibiców sportów walki: dlaczego wolicie oglądać walki klaunów, niż prawdziwych zawodników sportów walki takich, jak ja i Mariusz Kruczek. Może wtedy i my zarobimy? – napisał Parobiec.

„Goat” OSTRo do „Zadymy”!

Post skomentował wspominany wcześniej „Zadyma”. Tomasz Gromadzki nie boi się zabierać głosu w kontrowersyjnych tematach, czy z takowymi postaciami trenować. Ostatnio bowiem przygotowywał do walki Natana Marconia.

Sprawdź!  GROMDA 12. "Problem" zapowiada brutalne boje! "Dla mnie to nie jest sport ani rywalizacja. Dla mnie to..." (VIDEO)

Uderza bo pisałem po hejcie na Natana Marconia, że wina leży w kibicach. Hejtujecie freakfighty, ale sami nie chodzicie na gale bokserskie i są puste hale. Więc jak pisałem jest popyt, jest podaż na freaki – napisał pod tekstem ze słowami „Goata” Gromadzki.

Parobiec nie kazał długo czekać „Zadymie” na odpowiedź. Łukasz w ostrych słowach zwrócił uwagę na to, iż kolega po fachu szuka atencji. Włączył też do tematu nieżyjącego trenera Tomka.

Tomuś widzisz, że mój post jest popularny i chwytasz się brzytwy szukając zaczepki. Czy ktoś Cię pytał o zdanie, lubię Cię chłopie, ale wstydź się. Powiem Ci, obiecałeś swojemu trenerowi, że zajdziesz daleko jako zawodnik sztuk walki. To teraz się wstydź, bo trener przewraca się w grobie widząc, jak błaźnisz się dla pieniędzy. Przykre.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.