
Konflikt pomiędzy Marcinem Najmanem i Krzysztofem Stanowskim staje się coraz bardziej poważny, a teraz wszedł na drogę prawną.
Cała sprawa rozpoczęła się od konferencji MMA-VIP, na której pojawił się były gangster Andrzej „Słowik” Zieliński. W celu rozpromowania wydarzenia został on przedstawiony jako boss organizacji, co mocno nie spodobało się dużej części Internautów i Krzysztofowi Stanowskiemu.
Dziennikarz nagrał materiał, w którym przekonywał do tego, by nikt nie kupował PPV na galę MMA-VIP 4. W ostrych słowach wypowiedział się także o samym Najmanie i „Słowiku”, któremu kazał „wypi***lać”. Film, który pojawił się na Kanale Sportowym ma już ponad 3,1 miliona wyświetleń.
Wydawało się, że konflikt Najmana i Stanowskiego zakończy się jedynie na internetowej wymianie zdań, wpisach na Twitterze, czy filmach w serwisie YouTube.
„El Testosteron” nie zamierza jednak zostawiać tak sprawy i tego, że Stanowski nawołuje do niewykupywania PPV oraz obraża osoby, które zdecydują się na nabycie subskrypcji i obejrzenie gali MMA-VIP 4.
W imieniu organizacji MMA-VIP do Kanału Sportowego zostało wystosowane pismo z wezwaniem do zaniechania czynu nieuczciwej konkurencji, opublikowania ogłoszenia oraz zapłaty zadośćuczynienia, w którym powołano się na ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji z dnia 10 kwietnia 1993 roku.
W odpowiedzi Krzysztof Stanowski na swoim Twitterze napisał – Popraw kod pocztowy durniu.
To jednak nie wszystko. Marcin Najman zapowiedział kolejny pozew w związku z tym, jak dziennikarz nazwał wydarzenie MMA-VIP – Za „mafijną galę” czeka cię odrębny pozew.
Popraw kod pocztowy durniu.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) January 24, 2022
Źródło: Twitter
- Walka o pas UFC po debiucie? Patchy Mix głośno wyraża swoje ambicje
- Zagotowało się na konferencji! Mocna wymiana zdań między bohaterkami UFC 316 [WIDEO]
- O’Malley odgraża się mistrzowi! „Po UFC 316 wszyscy będą mieli go w ch…” [WIDEO]
- Walka wieczoru UFC w Paryżu nie dla Gamrota? Potencjalne walki na galę we Francji
- Pudzianowski wspomniał wygraną z Materlą: „Akurat miałem lepszy dzień”