Mateusz Gamrot nie musiał długo czekać na odpowiedź Charlesa Oliveiry. Brazylijczyk zareagował na wyzwanie przez Polaka.
Jeszcze dziś rano informowaliśmy o kolejnym wyzwaniu „do Bronxa” przez „Gamera”. Były mistrz wagi lekkiej zapowiedział, że ma zamiar wrócić w lipcu, albo w sierpniu tego roku. Taki termin kolejnej walki jak najbardziej odpowiadał Polakowi, który napisał w social mediach
– Charlesie Oliveira, lecimy! Będę gotowy na lipiec/sierpień.
Oliveira odpowiedział na wyzwanie Gamrota
Niestety, „Gamer” nie może być zadowolony z odpowiedzi Oliveiry. Numer 2 rankingu wagi lekkiej od dawna zaznacza, że interesują go tylko wielki i kasowe walki. Brazylijczyk nie chce patrzeć za siebie w dywizji.
– Z całym szacunkiem dla Gamrota, wykonuje świetną robotę, ale wspominałem o tym wcześniej: ja nie patrzę za siebie, tylko przed siebie. Każdy lekki teraz chce się zmierzyć z Charlesem Oliveirą, bo jestem wysoko w rankingu.
– Zobaczmy co się stanie, musimy być zawsze gotowi. Musimy się dobrze zastanowić i zobaczyć, jakie walki są możliwe. Uważam, że to nie jest właściwy moment na ten pojedynek – powiedział Brazylijczyk dla AgFight.
Patrząc na ranking UFC ciężko jednak znaleźć kolejnego rywala dla „do Bronxa”. O ile Mateusz Gamrot jest kilka pozycji za nim (5. lokata), o tyle przed Oliveirą jest już tylko Arman Tsarukyan, który niedawno pokonał go przez decyzję oraz Islam Mkhachev, który poddał Brazylijczyka w 2022 roku.
