FAME MMA

Dziennikarz uderzył w patriotyzm Binkowskiego! Orzeł Biały odpowiedział [VIDEO]

Rywal Artura Binkowskiego na wczorajszej konferencji prasowej podważył niejako wielką miłość pięściarza do Polski. „Orzeł Biały” skomentował to na wywiadzie po panelu.

Uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Sydney już w najbliższą sobotę zadebiutuje w świecie freak fightów. Artur Binkowski wzbraniał się przed tego typu organizacjami, gdy przed kilkoma laty powrócił nad Wisłę. Konflikt z dziennikarzem FightSportPL, Tomaszem Majewskim, skusił go jednak do przywdziania rękawic.

Popularny „Orzeł Biały” wystąpi w swojej koronnej dyscyplinie. Na Fame 24: Underground Binkowski po raz pierwszy zawalczy w małych rękawicach, a na wczorajszej konferencji zaprezentował próbkę swoich umiejętności. Ci widzowie, którzy obawiali się o stan zdrowia olimpijczyka zdaje się, że mogą spać spokojnie.

Binkowski zapowiada „masaż twarzy” dziennikarza

Na wspomnianej konferencji „Tomek z Fightsportu” nawiązał do głośnej sprawy Roberta Dziekańskiego sprzed niemal 20 lat. Polak został porażony paralizatorem przez policję na lotnisku w Vancouver pomimo tego, iż nie stawiał oporu. W wyniku tych zdarzeń stracił życie, a Majewski podważył patriotyzm Binkowskiego, który jego zdaniem powinien porzucić kanadyjskie barwy, które reprezentował na Igrzyskach Olimpijskich.

Sprawdź!  Był bliski debiutu, ale do niczego nie dojdzie! "Szalony Reporter" poza FAME MMA!

Michał Tuszyński z redakcji Fansportu TV rozmowę z „Orłem Białym” zaczął właśnie od uderzenia przez dziennikarza FightSportPL w patriotyzm Binkowskiego. Artur odparł, że faktycznie go to zabolało, ale kara rywala za to spotka 8 lutego:

Na pewno trochę zabolało… Ale to, że jestem zimnym draniem i nie mam uczuć, to spłynęło po mnie, ale… Kolejna nieładna powtórka z rozrywki ze strony mojego rywala. Wiemy, że świat, a tym bardziej Polska w dużej części jest chora. Co możemy zrobić z takimi ludźmi? Proste, wyzwać ich do ringu! I tam zrobić konkretny masaż twarzy. Miejmy nadzieję, że jakieś wnioski z tego wytoczą.

Zobacz inne wywiady z konferencji FAME 24.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.