PRIME SHOW MMA

Najman komentuje przegraną walkę Don Kasjo: „Zderzył się z rzeczywistością. Jest ograniczony technicznie”

Marcin Najman skomentował ostatnią porażkę swojego byłego rywala Kasjusza Życińskiego. Przyznał, że bez znaczenia na formułę walki i tak nie miał szans z tak mocnym rywalem.

„El Testosteron” miał okazję zmierzyć się z „Don Kasjo” jeszcze w organizacji FAME MMA. Pojedynek odbywał się na zasadach boksu, jednak Najman zaczął kopać i obalać, przez co został zdyskwalifikowany. Po starciu w klatce doszło do awantury a „El Testosterona” wyrzucono z federacji.

Najman o porażce Życińskiego

Teraz Życiński zmierzył się z Dominikiem Zadorą. Freak fighter był na tyle pewny siebie, że nawet zdecydował się na małe rękawice. Jak się okazało, był to duży błąd. Piąstkówki dały przewagę kickboxerowi, który bez problemu rozbił swojego rywala.

Sędzia w trzeciej rundzie musiał ratować Życińskiego, przerywając atak Zadory i kończąc walkę przed czasem. Po gali o komentarz poproszony został Marcin Najman, który rozmawiał z kanałem TVreklama. Przyznał, że jego zdaniem „Don Kasjo” przegrałby, nawet gdyby walka odbyła się w dużych rękawicach:

– Nie wygrałby, bo Zadora okazał się bardzo zdeterminowany, bardzo szybki. Zderzył się z rzeczywistością. Nigdy nie był genialnym bokserem. Jest ograniczony technicznie. Ja też byłem, ale w prime w boksie miałem na tyle dynamiczne sierpy, że z takimi jak on spokojnie dawałem sobie radę. Nauczył się ciosów prostych, przyjmowania na gardę i na tym bazuje.

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.