UFC

(VIDEO) Andre Fialho gasi światło! Piękne TKO w pierwszej rundzie!

Kolejnym starciem karty głównej UFC Vegas 51 odbyło się w wadze półśredniej. Miguel Baeza chciał podnieść się po 2. porażkach z rzędu pojedynkiem z Andre Fialho.

Miguel Baeza kontrakt w największej federacji MMA uzyskał zwyciężając jednogłośną decyzją w Dana White’s Contender Series. Później zdołał skończyć przez TKO Hectora Aldanę i żywą legendę sportu, Matta Browna. Takashi Sato z kolei odklepał po trójkącie rękoma. Popularny „Caramel Thunder” zaliczył jednak pierwszą zawodową porażkę nie potrafiąc odpowiedzieć na ataki Santiago Ponzinibbio. W listopadzie natomiast Kalinn Williams znokautował Baezę w 3. odsłonie.

Na UFC Vegas 51 rywalem Amerykanina będzie Andre Fialho. Portugalczyk dostał się do największej organizacji MMA dzięki świetnym występom w federacji UAE Warriors. Trzech kolejnych rywali padało po TKO w pierwszej rundzie, a wcześniej w 2. skończony został były fighter UFC, James Vick. Andre Fialho ostatni raz pojawił się na UFC 270, gdzie nie miał najmniejszych szans z Michelem Pereirą.

Przebieg walki

Runda 1

Fialho przed walką miał zaaplikowane zbyt dużo wazeliny, a trochę dostało się do oka, co nie było specjalnie bezpieczne. Wszystko było jednak w porządku i zawodnicy zmierzyli się w oktagonie.
Portugalczyk zaczął agresywniej, spróbował niskiego kopnięcia i prostego. Baeza odpowiada również low kickiem, dużo krąży by uniknąć stania na linii strzału. Dobrze jednak walczy Andre Fialho, choć otrzymał bardzo mocnego uderzenie od „Caramel Thunder”. Miguel Baeza przejął trochę kontrolę, zaczął atakować mocnym prawym prostym. Za moment dołożył do tego także ciosy z lewej strony. Mocno rzucił się Baeza, zasypał Fialho ciosami z każdej strony, Portugalczyk jednak nadal stoi! Mocny low kick w wykonaniu Fialho, złapał jeszcze Baezę w klinczu, posłał masę podbródkowych, a jeden sprawił, że zaświeciło się w oczach „Caramel Thunder”! Andre Filaho nie odpuścił i to on wygrywa ten pojedynek jeszcze w 1. rundzie!

Oficjalny wynik: Andre Fialho wygrywa przez TKO w 1. rundzie!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.