Wotore

„Misiek z Nadarzyna” zapowiada rewanż z Najmanem! Komentuje jego ostatnią porażkę: „Nie wiem jak to nazwać, czy to w ogóle była walka”

Mirosław Dąbrowski, który miał okazję walczyć z Marcinem Najmanem, skomentował ostatni pojedynek swojego byłego rywala i zapowiedział rewanż.

„Misiek z Nadarzyna” zadebiutował w klatce dopiero w wieku 60 lat. Podczas gali MMA-VIP 4 w main evencie zmierzył się z „El Testosteronem”, a starcie zakończyło się w drugiej odsłonie, dość kontrowersyjną interwencją sędziego. Zarówno kibice, jak i sam Dąbrowski uważają, że arbiter mocno się pośpieszył, gdyż przerwał pojedynek jeszcze w stójce.

Najman co prawda trafił mocnym ciosem rywala, który zasłonił się przed kolejnymi uderzeniami, a gdy sędzia ruszył w kierunku „El Testosterona” by przerwać pojedynek, Dąbrowski był nadal w walce i chwycił swojego przeciwnika, będąc gotowym na dalsze starcie.

„Misiek z Nadarzyna” komentuje walkę Najmana

W ostatnim wywiadzie na kanale Karol Garncarz / Podcast no. 13 „Misiek z Nadarzyna” odniósł się zarówno do swojej walki, jak i porażki Najmana na WOTORE 6, w której został błyskawicznie rozbity przez debiutującego Pawła Jóźwiaka. Prezes FEN na zwycięstwo potrzebował zaledwie 20 sekund:

Dostał dwa, trzy strzały i wywrotka, to jest proste i logiczne. Dla mnie źle to wyglądało. Ulany, dlatego pewnie tak wyszło – zapytany o to, czy wierzył, że Najman może zwyciężyć, przyznał – Szczerze? Nie. On dostał dwa, trzy strzały i… Brzydko to wyglądało, ja nie wiem jak to nazwać, czy to była w ogóle walka.

Co ciekawe, Dąbrowski zdradził, że planowany jest rewanż z Najmanem. Wstępnie do pojedynku ma dojść na początku 2023 roku już w styczniu lub lutym.

Sprawdź!  Trener "Wikinga" przed turniejem WOTORE 5: "Walka na ulicy to było nasze hobby. My te bójki prowokowaliśmy"

– (…) No nie mi komentować, bo ja i tak będę miał z nim walkę w styczniu albo lutym. Także niech się przygotuje, bo u mnie będzie bomba taka, że go wyrwę z tej klatki. Ja nie będę się tłumaczył, miałem zerwany biceps, a po drugie sędzia mu pomógł. (…) Trafił mnie cepami, ale miała być wywrotka, albo przynajmniej uklęknięcie, a tu przerwana walka w klatce. Sędzia mnie ratował? Po to tam wszedłem, żeby albo dostał wpierdol, albo ja bym komuś wpierdolił.

Źródło: YouTube

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.