Były wielokrotny mistrz świata w boksie Dariusz Michalczewski zabrał głos na temat ostatniej afery z Tomaszem Adamkiem w roli głównej.
Gwoli przypomnienia, popularny „Góral” w miniony weekend zwyciężył przez jednogłośną decyzję sędziów z „Bandurą” w walce wieczoru FAME 21. Wygraną Adamek świętował alkoholem, co niestety miało przykre konsekwencje dnia kolejnego.
Były pięściarz został wyproszony z samolotu powrotnego do USA. Nowe informacje, do których dotarli redaktorzy portalu Sport.pl, ujawniły też, że Adamek miał ponad 1,2 promila we krwi.
Michalczewski zabrał głos po aferze Adamka
W rozmowie z Faktem na ten temat wypowiedziała się inna żywa legenda polskiego boksu, Dariusz Michalczewski. Popularny „Tiger” skrytykował oczywiście postawę Tomasza Adamka,
– Tak nie można się zachowywać. Nigdy! Ja bym się tak nigdy nie zachował, a mam znacznie więcej sukcesów niż Adamek. To kiepska reklama dla boksu, choć on teraz nie jest bokserem, a bardziej celebrytą, skoro walczy na galach freak.
– Może był zmęczony, może sfrustrowany, że nie wygrał przed czasem z youtuberem, ale nawet jeśli, to nic go nie tłumaczy. Powinien uszy schować po sobie, kupić wielkie bukiety paniom, które obraził, i je gorąco przeprosić. Tomek, błagaj o przebaczenie!