Michael Chandler nadrobił zaległości? Chwali Mateusza Gamrota: „Może rywalizować prawie z każdym z top 10”
Pod koniec stycznia Michael Chandler stwierdził, że nie widział jeszcze żadnej walki Mateusza Gamrota. Wygląda na to, że musiał nadrobić zaległości.
„Gamer” poprzez social media kilkukrotnie wyzywał Amerykanina do walki. Ten jednak celuje w najgłośniejsze nazwiska i w kolejnym pojedynku zmierzy się z powracającym po kontuzji Conorem McGregorem. Fighterzy będą najpierw ze sobą konkurować jako trenerzy w programie TUF.
Chandler z uznaniem o Gamrocie
Jeszcze dwa tygodnie temu Chandler pytany o rzucanie w jego stronę wyzwania, stwierdził że nie widział żadnej walki Armana Tsarukyana ani Mateusza Gamrota. W podcaście Believe You Me powiedział:
– Nie odpowiedziałem mu, bo nie widziałem żadnej jego walki. Nie chcę nikogo obrazić i nie mówię, że nie wiem, kim jest. Po prostu nie widziałem żadnego jego pojedynku. Wiem tyle, że bił się z Gamrotem, ale jego walk też nie oglądałem.
Teraz na oficjalnym kanale UFC pojawił się materiał, w którym Chandler analizuje zawodników znajdujących się w top 15 wagi lekkiej. Wypowiedział się więc również na temat Gamrota, który na ten moment jest 7 w rankingu.
– Gamrot jest kolejnym z tych gości, którzy dostali się do top 10 i jak najszybciej szuka walki z zawodnikami z top 5. Oczywiście przegrał ostatnią walkę z Beneilem Dariushem, ale wielu ludzi przegrało z Beneilem Dariushem. Gamrot jest bardzo twardy, bardzo silny, to bardzo szczegółowy grappler, zapaśnik.
– Myślę, że może rywalizować z wieloma… Prawie z każdym z top 10. Ciekawie będzie przyglądać się temu, co przyniesie przyszłość. Ma dużo talentu i potrzebuje tylko tej jednej walki, aby wedrzeć się do najlepszej piątki.
Źródło: YouTube
