High League

(VIDEO) Tyburski ma szansę przejść na zawodowstwo? Janikowski komentuje: „Jest najlepszy z freaków, z którymi się mierzyłem. Ma warunki, żeby…”

Kolejny zawodnik z uznaniem wypowiedział się na temat Pawła Tyburskiego uznawanego za najlepszego stójkowicza wśród freak fighterów.

„Tybori” na ten moment ma na swoim koncie 4 walki. W trzech starciach dominował w stójce i skończył rywali przed czasem. Poniósł porażkę jedynie w pojedynku z „Arabem”, który w każdej odsłonie sprowadzał do parteru i zwyciężył przez jednogłośną decyzję sędziów.

Janikowski o potencjale Tyburskiego

W ostatnim czasie kilkukrotnie poruszony był temat potencjalnego zawodowego starcia w wykonaniu Tyburskiego. Między innymi najpierw w jednym z wywiadów walczący w KSW Radosław Paczuski został zapytany o to, który freak fighter jest najbliżej zawodowstwa i wskazał właśnie „Tyboriego”.

Następnie sam Tyburski w rozmowie z fansportu.pl przyznał, że gdyby naprawdę przyłożył się do treningów, a nie jedynie przygotowywał się przed walkami, to w ciągu kilku najbliższych lat mógłby podejść do starcia zawodowego:

– Jakbym się przyłożył tak naprawdę serio i dwa lata przetrenował mocno, to myślę, że mógłbym podejść do takiej walki. Rok jakbym mocno przepracował.

Teraz w ostatnim wywiadzie głos zabrał również Janikowski, który miał okazję sparować z Tyburskim. Przyznał, że jest dobrym stójkowiczem, ale ma braki, jeśli chodzi o zapasy czy parter. Nie ukrywa jednak, że ma szansę na to, by spróbować swoich sił w prawdziwym zawodowym pojedynku.

Sprawdź!  Alan doznał kontuzji po łokciu Denisa! Zabrał głos po High League 2: "Tłumaczenie, że był chory, jest śmieszne. Czy ja się tłumaczyłem?"

Pytanie, czy on chce iść do sportu zawodowego. Ma swoje szanse. Wiadomo, że ma swoje lata i do jakiegoś mega wysokiego poziomu nie dojdzie, ale przede wszystkim ma warunki do tego, żeby być dobrym strikerem. Dobrze uderza, dobrze kopie, czasami za bardzo się podpala.

Jeszcze zapaśniczo-grapplerskich umiejętności nie ma. Ale jest na dobrej drodze, żeby spróbować. Jeżeli chodzi o freaków, czy sportowców około freakowych, z którymi się mierzyłem, to myślę, że jest taki najlepszy. Naprawdę dobrze się z nim robiło. Trafiał, też kopał, także jest niezły.

Źródło: fansportu.pl

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.