KSW

Mamed skomentował swoją porażkę z Soldiciem! „Z wami mogę wygrywać i przegrywać. Pytacie czy wszystko w porządku. Czeka mnie…”

Mamed Khalidov zabrał głos po gali KSW 65, na której w main evencie zmierzył się z Roberto Soldiciem i został ciężko znokautowany w drugiej rundzie.

Dla legendy KSW była to pierwsza obrona mistrzowskiego pasa wagi średniej. W ostatnim pojedynku Mamed fantastycznie znokautował Scotta Askhama i powrócił na tron organizacji, jednak już w kolejnej walce stracił tytuł na rzecz 15-lat młodszego rywala.

Już w drugiej odsłonie Soldić wystrzelił potężny lewy, którym znokautował Mameda. Fighter długo nie wstawał z maty i potrzebował pomocy lekarzy, jednak ostatecznie o własnych siłach opuścił klatkę, po czym trafił do szpitala, gdzie przeszedł badania.

Dla Mameda była to 8 porażka w 45 pojedynkach. Zawodnik po raz pierwszy w życiu został znokautowany. Natomiast Soldić przedłużył swoją serię zwycięstw do 7 wygranych pojedynków z rzędu. Aż 6 z nich skończył przed czasem ciężkim KO albo nokautem technicznym.

Mamed Khalidov w końcu zabrał głos po bolesnej porażce. Podziękował wszystkim kibicom i osobom, które go wspierały.

– Pomimo śladów na twarzy po ciosach i tak wyraźniej odcisnął mi się ślad waszej troski. Tym razem na sercu. Chce tylko powiedzieć, że z wami mogę wygrywać i przegrywać, że o was będę już zawsze walczył, choć pewnie nie zawsze w klatce.

– Dziękuje za tysiące głosów wsparcia. Pytacie, czy wszystko w porządku. Czeka mnie kilka drobnych zabiegów. Jutro rano przyjmie mnie dr. Michalik z #MML i jak zawsze wyciągnie mnie z chwilowej niedyspozycji.

– Raz jeszcze dziękuje, za obecność tym, którzy ze mną byli, a za zawód przepraszam tych, których zawiodłem. W takie dni jak wczoraj dociera do mnie, że paradoksalnie są rzeczy, które się z wiekiem nie dewaluują… to serca fanów, to wasza energia.

Źródło: Facebook

Sprawdź!  Damian Grabowski rozstał się z KSW

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.