KSW

Mamed Khalidov do Łukasza Jurkowskiego po KSW 61: „Trzeba trenować, a nie pizze żreć i whisky pić”

Za nami gala KSW 61. Po długiej nieobecności w klatce powrócił Łukasz Jurkowski, który w main evencie zmierzył się z Mariuszem Pudzianowskim.

Juras na wczorajszej gali stoczył 29 pojedynek w karierze. Wrócił do klatki po ponad 2-letniej przerwie. Wcześniej walczył ze Stjepanem Bekavacem na gali KSW 48 w kwietniu 2019 roku.Zestawienie z Pudzianem mocno zaskoczyło kibiców, gdyż wszyscy liczyli na starcie z Szymonem Kołeckim.

Dla Jurkowskiego pojedynek z byłym strongmanem był debiutem w wadze ciężkiej. Nikt nie wiedział, w jakiej formie będzie zawodnik, który przestał trenować i skupił się na karierze dziennikarskiej. Dotychczas wszystkie walki toczył w limicie do 93 kilogramów, a podczas oficjalnej ceremonii wniósł na wagę 113 kilogramów, jedynie 2 kilogramy mniej niż rywal.

Pudzian od początku był dużym faworytem według bukmacherów. Jurkowski dobrze rozpoczął starcie, jednak szybko stracił siły. Jak przyznał mistrz UFC Jan Błachowicz, pojedynek wyglądałby inaczej, gdyby Łukasz rozpoczął przygotowania kilka tygodni wcześniej.

Ostatecznie walka zakończyła się w trzeciej odsłonie. Pudzian cały czas rozbijał Jurkowskiego w parterze, co ciekawe Juras zapewniał, że będzie w stanie wyjść spod rywala, jednak nie miał na to najmniejszych szans. Na konto Pudzianowskiego trafiło 15 zwycięstwo w karierze.

Sprawdź!  Szpilkę czeka trudny pojedynek! Zapowiada dużą walkę: "Większe wyzwanie niż Pudzianowski"

Po zakończonej gali, kiedy Mamed Khalidov rozmawiał z portalem MMA.pl, Juras podszedł do mistrza wagi średniej i wymienił z nim kilka zdań. Fighter, który w ostatnim starciu wrócił na tron KSW, zażartował, że Jurkowski powinien więcej trenować niż objadać się pizzą.

– Trzeba trenować, a nie pizzę żreć i whisky pić – powiedział do Jurasa, na co ten odparł – Przez osiem tygodni nie żarłem i nie piłem!

– A co było na instagramie wstawiane? – pytał Mamed, a Jurkowski zakończył rozmowę – Ty wierzysz w social media? Stary, a głupi!

Źródło: YouTube MMA.pl

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.