PRIME SHOW MMA

Legendy KSW na celowniku Don Kasjo! Zdradził, z kim chce walczyć: „Z wygranym Pudzianowski vs Mamed. Poszedłbym na otwartą wojnę!”

Kasjusz Życiński tak jak zapowiadał, skończył swojego rywala przed czasem. Krótko po gali wskazał kolejnych rywali, z jakimi chciałby się zmierzyć.

Podczas wczorajszego eventu Prime MMA 4 „Don Kasjo” w walce wieczoru wszedł do klatki, by stoczyć pojedynek ze znacznie cięższym „Popkiem”. Dla rapera był to debiut w formule bokserskiej, co dało dużą przewagę Kasjuszowi, gdyż w przeszłości toczył walki w boksie amatorskim.

Na konferencjach freak fighter zapowiadał, że zamierza skończyć „Popka” w pierwszej odsłonie lub trochę się z nim pobawić i znokautować w następnych rundach. Tak też się stało. Na początku raper radził sobie całkiem dobrze i trafiał mocnymi ciosami. Szybko jednak opadł z sił i Życiński w drugiej odsłonie ruszył do ataku.

„Popek” wylądował na deskach i wystarczył jeden nokdaun. Nie był w stanie kontynuować pojedynku, sędzia przerwał starcie i kolejne zwycięstwo trafiło na konto Życińskiego, który w kolejnych walkach chce znacznie większych wyzwań.

Legendy KSW na celowniku „Don Kasjo”

O walec z byłym strongmanem freak fighter mówił już podczas konferencji. Zaproponował nawet starcie w małych rękawicach. Teraz po gali w wywiadzie dla TVreklama przyznał, że chciałby zmierzyć się ze zwycięzcą zestawienia Mariusz Pudzianowski vs Mamed Khalidov, które będzie main eventem gali KSW 77.

Sprawdź!  (VIDEO) "Popek" mimo kontuzji dłoni zgodził się na boks! "Dlaczego się k**wa nie zapytałem, czy nie możemy zawalczyć w MMA?"

– Z Mariuszem, czy z wygranym Mariusz vs Mamed. Ale to tak wiesz, jeżeli dadzą szansę, by chcieli. Ja bym chciał sprawdzić się z Mariuszem. Jak tego Materlę znokautował, tym jednym, to bym poszedł na otwartą bitkę w tych małych rękawicach.

– Jeżeli Kawulski lub Lewandowski byliby chętni na taką bitkę, to ja czysto sportowo, bez żadnych ataków, z szacuneczkiem jak to Soroko mówi. Poszedłbym na taką otwartą wojnę z Mariuszem Pudzianowskim. Myślę, że o jeny… Takie emocje bym czuł. A ja lubię emocję. Lubię stąpać po krawędzi.

Sprawdź wywiady po Prime Show MMA 4:

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.