Norman Parke za pośrednictwem swoich social mediów przekazał kibicom, że ze względu na problemy zdrowotne być może będzie musiał zakończyć swoją karierę.
KARIERA NORMANA PARKE
„Stormin” to zawodowy fighter, który pierwszy pojedynek stoczył w 2006 roku. W ciągu ponad 15-letniej kariery w formule MMA wygrał 28 razy, poniósł 7 porażek, raz zremisował oraz jeden pojedynek z jego udziałem zakończył się jako no-contest.
Zawodnik przez kilka lat walczył dla UFC, a od 2017 do 2020 roku był zawodnikiem KSW. W największej polskiej organizacji MMA zdobył tymczasowe mistrzostwo w kategorii lekkiej. W ostatnim czasie próbował jednak swoich sił w boksie.
W maju tego roku zadebiutował na FAME i w pojedynku bokserskim po pięciu rundach pokonał „Don Kasjo”. Następnie na EFM Show wygrał z Maciejem Jewtuszko. W ostatnim starciu na gali FAME 11 w październiku zmierzył się z Borysem Mańkowskim. Tym razem poniósł jednak porażkę po jednogłośnej decyzji sędziów.
W kolejnym pojedynku „Stormin” chciał zawalczyć z „Popkiem”. Walka miałaby odbyć się na zasadach MMA w kategorii open. Raper przyjął wyzwanie Irlandczyka, jednak zapowiedział, że może zwalczyć w przyszłym roku, gdyż potrzebuje czasu na odpowiednie przygotowanie.
NORMAN PARKE O ZAKOŃCZENIU KARIERY
Niestety być może już nie zobaczymy więcej Normana Parke w akcji. Irlandczyk na swoich social mediach oświadczył, że ma problemy ze zdrowiem i lepiej będzie, jeśli zakończy karierę.
Fighter usunął już swój wpis, jednak biorąc pod uwagę, że „Stormin” nie pierwszy raz ogłosił koniec przygody ze sportami walki, możemy spodziewać się, że w ciągu kilku dni pojawi się kolejna informacja w sprawie przyszłości.
Parke wielokrotnie zapowiadał podjęcie ostatecznych kroków w różnych sprawach, jednak niemal zawsze wycofywał się ze swoich obietnic lub zmieniał zdanie. Ostatnio m.in. na krótko przed galą FAME 11 ogłosił, że nie zawalczy z Mańkowskim. Chwilę później potwierdził, że do pojedynku jednak dojdzie.
Niedawno również wspominał, że być może powróci do KSW, na kolejne pojedynki w formule MMA. Szybko jednak wycofywał swoje słowa oświadczając, że to definitywny koniec jego współpracy z tą organizacją.
Tym razem „Stormin” na swoim Instagramie napisał:
– Witam wszystkich, przykro mi to mówić, ale moja kariera dobiega końca. Mam problemy zdrowotne, dlatego najlepiej będzie dla mnie, jak zakończę karierę. Nie wiem, co dalej zrobię, ale pieprzyć to, takie jest życie. Był to wspaniały czas, poznałem wielu dobrych ludzi... Do zobaczenia wkrótce.
Co ciekawe, Norman Parke w biogramie na Instagramie przedstawia również siebie jako „emerytowany zawodnik MMA”.
Źródło: Instagram
- Komentator UFC nawołuje o title shot dla Błachowicza! Polak komentuje
- Pasternak odpowiedział szefowi GROMDY! Zawalczy z Don Diego na gołe pięści!?
- Bartosiński odbije się od ściany? Pretendent skomentował walkę z Mamedem na XTB KSW 100
- Gamrot spadł w rankingu UFC! Holloway wyżej notowany od Polaka
- Oktagon MMA ogłosił rekord! Pobiło frekwencję KSW Colosseum