Jon Jones komentuje walkę wieczoru UFC 270: „Gotowi na tatuśka. Rozp*erdalam ich obu!”
Jon Jones w domowym zaciszu oglądał galę UFC 270. W trakcie walki wieczoru pomiędzy Francisem Ngannou i Cirylem Gane „Bones” pokusił się o kilka dość nieprzychylnych komentarzy.
Dziś w nocy polskiego czasu doszło do pierwszego pay per view w tym roku, UFC 270. W walce wieczoru poznaliśmy niekwestionowanego mistrza wagi. Francis Ngannou zwyciężył jednogłośną decyzją sędziów i przerwał serię byłego sparingpartnera, Ciryla Gane.
Pojedynek ten we własnym domu oglądał prawdopodobnie (choć według słów Dany White’a nie można być tego pewnym) kolejny pretendent do pasa mistrzowskiego królewskiej dywizji, Jon Jones. Były champion kategorii półciężkiej pokusił się o kilka wpisów na Twitterze, z czego część została już usunięta.
– Wszyscy gotowi na tatuśka lol
If this is the Apex of heavyweight fighting, I’m excited about it. Got some more records to break
— BONY (@JonnyBones) January 23, 2022
– Jeśli to szczyt w wadze ciężkiej, to się cieszę. Mam jeszcze kilka rekordów do złamania – napisał w trakcie pojedynku Jones. Kolejny tweet był bardziej personalny, bo tyczył się Ciryla Gane:
I love how everyone gets so impressed with the new guy lol
— BONY (@JonnyBones) January 23, 2022
– Kocham, jak wszyscy jarają się tym nowym gościem lol
Lol Shit I may just enjoy retirement
— BONY (@JonnyBones) January 23, 2022
– Lol, kurwa, mogę po prostu cieszyć się emeryturą
Jeden z fanów, który zapytał Jonesa o to, gdzie ogląda UFC 270 dowiedział się, że „Bones” cziluje w domu. Ten sam osobnik ironicznie pochwalił Jona pisząc, że wpadł na dobry pomysł, dodając hashtag pozostań skromnym.
Lol stay humble? Sure I’ll stay humble, sleeping like a baby tonight. People talk so much shit, have no clue what it takes. https://t.co/vjY24Wyo6x
— BONY (@JonnyBones) January 23, 2022
– Lol, pozostać skromnym? Jasne, będę, śpiąc jak niemowlę. Ludzie pierdolą tyle głupot, nawet nie zdają sobie sprawy ile to kosztuje.
„Bones” ogłaszał już, że studiuje przyszłych rywali, czyli właśnie bohaterów walki wieczoru, Francisa Ngannou i Ciryla Gane. Po pojedynku były mistrz kategorii półciężkiej w usuniętym wpisie przekazał krótką, acz wymowną wypowiedź.
– Na koniec dnia obu ich rozpierdalam.
Źródło: Twitter, MMA Fighting