Jednooki Shara Magomedov grozi rywalowi! „Słyszałem, co powiedziałeś…”
W najbliższy weekend do oktagonu powróci jednooki Shara „Bullet” Magomedov, którego czeka potyczka z Michaelem „Venomem” Pagem. Rosjanin w mocnych słowach odpowiedział Anglikowi.
Fani MMA długo czekali na debiut popularnego „MVP” w oktagonie. 37-latek zadebiutował w UFC w marcu ubiegłego roku i wygrał przez decyzję sędziów z Kevinem Hollandem. Nie zabrakło ekstrawagancji w klatce, przez co Page zaskarbił sobie uwagę fanów. Kolejna potyczka jednak nie poszła po jego myśli. Ian Garry zdominował go na dystansie 15 minut.
W ten weekend Michael „Venom” Page ponownie zawita do oktagonu. Brytyjczyk wystąpi w co-main evencie gali w Arabii Saudyjskiej, UFC: Adesanya vs. Imavov. Jego rywalem będzie niepokonany, jednooki Shara Magomedov. Wszystkie walki tego wydarzenia obstawicie na stronie i w aplikacji bukmachera Fortuna. Nowi użytkownicy otrzymają na start darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację oraz zakład bez ryzyka do 100 zł.
TYP | KURSY | BUKMACHER |
Michael „Venom” Page wygra walkę | 2.52 | Fortuna |
Shara „Bullet” Magomedov wygra walkę | 1.53 | Fortuna |
Shara Magomedov odpowiedział rywalowi
Brytyjczyk nie boi się stawiać śmiałych tez w swych wypowiedziach. „MVP” gościł ostatnio w podcaście Michaela Bispinga, gdzie stwierdził, że popularny „Bullet” w walce z nim będzie się uciekał do grapplingu. Przez to też ma skończyć marnie:
– Będzie uparcie wierzył w swoje umiejętności. Myślę, że zadam mu kilka szalonych ciosów, jak ruszy po obalenie. Jak powiedziałem, w jego mniemaniu uważa, że jest najlepszym strikerem. Wyłapie zatem ode mnie kilka bomb, zanim zmieni taktykę, a wtedy może na to być za późno. Gdy pójdzie po obalenie będzie mocno, mocno zakrwawiony.
Niepokonany Rosjanin odpowiedział Anglikowi na swoich social mediach. Jednooki „Pirat” zamieścił iście hollywoodzkie wideo z bronią w ręku.
– Michaelu „Venomie” Page’u, słyszałem co powiedziałeś, że w naszej walce 1 lutego będę krwawił – napisał Shara Magomedov. – Tak, będę cały we krwi, ale twojej. PS. Scena została wzięta z filmu nagranego w Hollywood, nikt nie ucierpiał. Nie próbujcie tego w domu, bo skończycie z plamą keczupu na dywanie.