Israel Adesanya czeka wciąż na oficjalną datę kolejnej obrony pasa mistrzowskiego. Tydzień po swoich urodzinach wystosował ostrzeżenie dla całej dywizji średniej.
Po urodzinowe ostrzeżenie
„The Last Stylebender” po raz ostatni w oktagonie stawił się w oktagonie w czerwcu na UFC 263. W walce wieczoru pokonał jednogłośną decyzją Marvina Vettoriego, po raz kolejny broniąc swojego tytułu. W ubiegłym tygodniu champion dywizji średniej obchodził 32. urodziny, a wczoraj przez Twittera ostrzegł wszystkich potencjalnych pretendentów:
– Średni… Jesteście w piź*zie. Kolejna przemiana zaszła w trakcie mojej 32. podróży wokół słońca. Tak czy siak, doszło do mnie, że muszę #przycisnąć we wszystkim, co robię. Ale cóż, wszystkie piz*y w 185, poprawcie się albo poprawcie swoje wymówki. Życzę miłego dnia!
Wciąż czekamy na Israel Adesanya vs. Robert Whittaker
Walka z Vettorim była trzecią obroną tytułu mistrzowskiego przez Adesanyę. Nigeryjczyk w marcu bieżącego roku odniósł pierwszą porażkę w karierze na UFC 259. Podjął wówczas nieudaną próbę zdobycia korony dywizji półciężkiej, którą dzierży Polak, Jan Błachowicz.
„The Last Stylebender” czeka na oficjalną datę kolejnego starcia. Najbliższym rywalem będzie fighter, któremu odebrał pas: Robert Whittaker. Dla Australijczyka była to jedyna przegrana w przeciągu ostatnich siedmiu lat.
Źródło: Twitter, MMA News
