Na minionej gali UFC 291 poznaliśmy nowego mistrza BMF. Po kapitalnym skończeniu został nim Justin Gaethje, który został wyzwany przez Conora McGregora.
Popularny „The Highlight” wystąpił w main evencie minionego eventu w Salt Lake City, gdzie jego przeciwnikiem był Dustin Poirier. Justin świetnie wszedł w pojedynek i od samego początku okopywał nogi rywala. „The Diamond” doszedł w końcu do głosu w kolejnych minutach i rozciął łuk brwiowy Gaethjego. Pochodzący z Arizony zawodnik nic sobie z tego nie robił. Po przerwie szybko wziął się do roboty i brutalnie znokautował Poiriera.
„The Highlighta” czeka teraz najprawdopodobniej walka mistrzowska ze zwycięzcą main eventu UFC 294, Makhachev vs Oliveira. Nowy posiadacz tytułu Baddest Motherf*cker, zaraz po wiktorii, został jednak wyzwany na Twitterze przez Conora McGregora.
– Justin, będę tobą poniewierał.
– To ja jestem prawdziwym najgroźniejszym sk***wielem. Może walczyć o drobniaki jak chce, ale ja walczę o dusze. Ja rozdaję karty, jestem gotowy na kolejną. J***bać Chandlera, jeśli chcesz – wyzwij mnie – napisał Irlandczyk.
Dawno już skończyły się nagrania do programu The Ultimate Fighter, gdzie „The Notorious” był jednym z trenerów. Jak zazwyczaj, tak i w tym przypadku McGregor miał zmierzyć się z drugim z opiekunów, Michaelem Chandlerem. To hitowe starcie zostało jednak odsunięte w czasie. Wszystkiemu winien jest Conor, który wciąż nie dołączył do puli sportowców testowanych przez USADA.
Justin, I’ll slap you around
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) July 30, 2023
I’m the real bmf, he can fight for pennies if he wants but I want spirits, I call the shots, I’m in it to launch shots, fuck chandler, you want it call for it.
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) July 30, 2023