FAME MMA

FAME 18. Zadyma pokonuje Alana! Kwieciński wściekły na sędziów!

Podczas Fame MMA 18 po kilku miesiącach powrócił autor najlepszego nokautu minionej gali. Alan Kwieciński tym razem przywitał w klatce Tomasza „Zadymę” Gromadzkiego.

Były uczestnik programu Warsaw Shore ma za sobą fatalny 2022 rok. „Alanik” stoczył w nim 5 pojedynków, lecz wygrał tylko w jednym. Kwieciński zaznaczał jednak wszystkim, że jeśli przyjdzie mu mierzyć się z rywalami w swojej kategorii wagowej, to pokaże na co go stać. Tak też było na ostatniej gali Fame MMA, gdzie Alan fenomenalnym kopnięciem znokautował „Wiewióra” w 2. rundzie.

W Atlas Arenie Kwieciński spotkał się z debiutantem. Tomasz Gromadzki nigdy wcześniej nie występował ani w świecie freak fightów, ani też w MMA. Popularny „Zadyma” to jednak niezwykle groźny zawodnik, który mierzył się na bokserskich i kick-bokserskich arenach. Swój charakter, niezwykłą wytrzymałość i potężne uderzenie zaprezentował wszystkim zwyciężając w turnieju na 4. gali GROMDA.

Fame MMA 18: Zadyma vs Kwieciński – Relacja

RUNDA 1

Kwieciński szybko zaczyna low kcikiem, “Zadyma” bardzo szybko zaatakował z kombinacją bokserską. Obala Alan. Gromadzki postraszy gilotyną, ale zaraz sam musi uciekać z próby dźwigni na nogę. Szybko i mocno bije Tomek, Alan atakuje low kickiem, ale zaraz musi się ratować zapasami po potężnym prawym! Widać różnicę w poziomie w parterze, ale wraca na nogi Gromadzki, gdzie świetnie boksuje. Jest wymiana, kolejny potężny prawy “Zadymy” narusza Kwiecińskiego, który ratuje się kolejnym obaleniem.

Sprawdź!  Michał Pasternak krytycznie o rekordzie i osobie Labrygi: "Może mówić takie głupoty, ale gdzie indziej"

RUNDA 2

Gromadzki wyczuwa dystansu, zaatakował niskim prawym prostym, akurat jak Alan zaatakował latającym kolanem! Wrócił do walki Kwieciński, który szuka low kicka, zaraz wysokiego kopnięcia i sprowadził pojedynek do parteru! “Zadyma” w tarapatach, pełny dosiad Alana, który również zainkasował kilka ciosów z dołu. Poprawia pozycję Kwieciński, Gromadzki w dużych tarapatach i oddaje plecy, skąd ucieka! “Zadyma” szybko i celnie boksuje, trafia prostym, ale po każdym celnym uderzeniu Alan dziś obala.

RUNDA 3

Mocny low kick Alana, “Zadyma” odczuł już kopnięcia rywala. Wyczekuje go dobrze Kwieciński z kolanem, a zaraz komunikuje uderzenie w krocze. Mocny prosty Gromadzkiego, ale przeciwnik dobrze go wyczekał. Nie pchał się z szarżą Tomek, ale został obalony przez Alana. Zdołał wrócić na nogi “Zadyma”, ma kilkadziesiąt sekund do końca i rusza po zwycięstwo przed czasem. Trafia celnie Gromadzki, atakuje Kwiecińskiego do ostatniej sekundy, ale walka kończy się decyzją!

Oficjalny wynik: Tomasz Gromadzki wygrywa niejednogłośną decyzją sędziów!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.