Adrian Polański udzielił pierwszego i bardzo mocnego komentarza na temat awantury z Natanem Marconiem. Freak fighterzy pobili się na Face 2 Face po ceremonii ważenia.
Ten konflikt, jak i wiele innych, został mocno rozdmuchany przez samego „Boga Estetyki”. Młody zawodnik miał zmierzyć się z „Maślaną”, jednak federacja postanowiła zamieszać w karcie walk FAME: Reborn.
Marcoń i „Polak” zostali zestawieni w parze na jutrzejsze wydarzenie. Natan próbował wyprowadzić z równowagi oponenta na konferencji, ale ten „schował się” za kreacją Jokera. Tejże nie było jednak na Face 2 Face, które miało miejsce po dzisiejszej ceremonii ważenia.
Gala FAME: Reborn odbędzie się 9 grudnia 2023 roku. Transmisja gali dostępna będzie wyłącznie w systemie Pay Per View. Cena PPV FAME: Reborn zaczyna się od 39,99 zł.
Tam doszło do mocnych spięć słownych, co poskutkowało ogromną awanturą na scenie. Marcoń skończył z rozbitym nosem i pojedynek stanął pod znakiem zapytania. Adrian Polański całe zajście skomentował w rozmowie z Michałem Tuszyńskim na kanale Fansportu TV.
– Co mam ci powiedzieć… ch…j mu w d..pę. Od początku wiedziałem, że to śmieć i ścierwo. Zaskoczył mnie tylko tym, że nie wy…łem mu wcześniej. Myślałem, że wcześniej wybuchnę. Każdy ma swoją granicę wytrzymałości. I tak wytrzymałem dosyć długo. Włodarze nie mogą mieć do mnie żalu. Gość mi pluje w pysk, a ja mam udawać, że to deszcz? – powiedział „Polak”, po czym odniósł się też do kwestii ewentualnego odwołania pojedynku. Całość w powyższym materiale.
Zobacz inne wywiady po ważeniu przed FAME: Reborn.
