Clout MMA

Bestia rozbity! Ztrolowany w ostatniej chwili odwrócił losy walki! [WIDEO]

Za nami pierwsza na Clout MMA 4 potyczka w wadze ciężkiej. „Bestia” zadebiutował w końcu w klatce freakowej organizacji, gdzie zmierzył się ze „Ztrolowanym”.

Piotr Piechowiak miał pojawić się w klatce jeszcze w ubiegłym roku. Znany z niesamowitej sylwetki freak fighter miał zmierzyć się z Bobem Sappem, ale potężny Amerykanin wycofał się z walki. „Bestia” musiał trochę zaczekać na swój pierwszy występ po zwycięstwie nad Krzysztofem Radzikowskim.

Walkę z Piechowiakiem na Clout MMA 4 przyjął „Ztrolowany”. Młody freak fighter mógł pochwalić się ponad dwa razy większym doświadczeniem. Sebastian Nowak debiutował na pierwszej, historycznej gali freakowej w Polsce pod szyldem Fame MMA. „Ztrolowany” w 6. pojedynkach przegrał tylko raz, a aż 4 wygrane odniósł po ciosach.

„Bestia” vs „Ztrolowany” – Relacja

RUNDA 1

Walkę otworzyła wymiana low za low, a Bestia spróbował doskoczyć z pięściami. Piechowiak szybko skrócił dystans, ale Nowak wybronił się przed obaleniem. Ztrolowany wybronił się przed kolejnym obaleniem, a starszy przeciwnik agresywnie zaatakował ciosami na głowę. Mocna seria sierpów Bestii doprowadziła go do nogi Nowaka, za którą go sprowadził na deski.

Sprawdź!  Clout MMA bez szansy na przebicie? Szalony Reporter komentuje: "FAME skoncentruje się nie na zarabianiu, tylko..."

RUNDA 2

Bestia szybko podbiegł z serią ciosów na głowę, po czym przeszedł do obalenia. Potężna wymiana sierpów przy zerwaniu klinczu. Piechowiak chwilę później znów pressował, zasypał Nowaka ciosami. Agresywnie rzucił się Bestia, Ztrolowany wylądował na deskach! Piechowiak zasypał go młotkami, ale Sebastian przetrwał do końca rundy.

RUNDA 3

Ztrolowany posłał potężny high kick! Bestia powtórzył wcześniejszą akcję i zaatakował szarżą. Nowak ucieczka, Piechowiak uporczywie posyła ciosy. Ztrolowanemu udało się obalić Bestię! Lecą ciosy na głowę Bestii i Ztrolowany wygrał przegraną walkę!

Wynik walki: Ztrolowany wygrał przez TKO w 3. rundzie!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.