„Wielki Bu” odpowiedział na niedawny wpis Denisa Załęckiego. „Bad Boy” przekazał fanom, że Masiak miał rzucić zaporową kwotę 800 tysięcy złotych za rewanż.
Wielomiesięczny konflikt między panami znalazł w końcu ujście w postaci walki na grudniowej gali Clout MMA. Tam niestety kibice musieli obejść się smakiem, gdyż wyczekiwane starcie zawiodło oczekiwania. Freak fighterzy zmierzyli się w K-1, a Denis zapowiadał, że nie ustąpi pola rywalowi.
Niestety młody Załęcki nie był w odpowiedniej formie fizycznej i psychicznej, co przyczyniło się do porażki w 2. rundzie. Teraz Masiak zmierzy się z kolei z jego ojcem, Dawidem „Crazym” Załęckim. „Bad Boy” tymczasem w social mediach podzielił się z fanami informacją, jakoby „Wielki Bu” bał się rewanżu z nim. Gdańszczanin na propozycję ponownego pojedynku miał zareagować chcąc gaży w wysokości 800 tysięcy złotych.
Wszystkie walki z karty walk obstawisz tylko i wyłącznie u bukmachera Fortuna. Na start czeka na Ciebie znakomita oferta powitalna. Za rejestrację i depozyt otrzymasz darmowe 30 zł. Do tego trzy pierwsze zakłady do 100 zł obstawisz bez ryzyka! To znaczy, że Fortuna zwróci Ci środki na konto w przypadku przegranego kuponu.
Odbierz bonusy na Clout MMA 4!
| TYP | KURSY | BUKMACHER |
| Dawid Załęcki wygra walkę | 2.70 | Fortuna |
| Patryk „Wielki Bu” Masiak wygra walkę | 1.40 | Fortuna |
W rozmowie z kanałem Fansportu TV „Wielki Bu” odniósł się do słów Denisa. Freak fighter zaznaczył, że rzucił żadną zaporową kwotą, gdyż… nie padła żadna propozycja rewanżu. On sam skupia się na tym, co jest pewnikiem, czyli walka z „Crazym”.
– Ale od kogo [miałem zażądać pieniądze]? Przecież nie padła z federacji żadna propozycja. Mamy tę walkę do zrealizowania i nie ma rozmów o następnej. Tak naprawdę dziś były pierwsze pytania, czy miejsce w ogóle mi pasuje. Musimy skończyć to, zobaczyć jaki będzie odbiór walki, jakie będą trendy i dopiero będziemy myśleć o następnym przeciwniku. Jak ja mam negocjować stawkę walki, która nie istnieje?
Zobacz inne wywiady po programie Roast Clout MMA 4:
