Jan Błachowicz otrzymał niedawno propozycję walki z Paulo Costą. Polak twierdził, że to Brazylijczyk odrzucił ofertę pojedynku, a „Borrachinha” odniósł się do tego w najnowszym wywiadzie udzielonym Arielowi Helwaniemu.
Costa na swoich social mediach zamieścił niedawno wpis, w którym zaproponował, że uratuje co-main event gali UFC 288 i może zmierzyć się z „Cieszyńskim Księciem”, gdyż planowana walka Charlesa Oliveiry z Beneilem Dariushem musiała zostać przełożona ze względu na kontuzję byłego mistrza.
Jak przekazał Jan Błachowicz, zaakceptował propozycję Brazylijczyka, jednak to „Borrachinha” miał odmówić walki z nim. Paulo Costa w wywiadzie na łamach The MMA Hour odpowiedział na te słowa i dodał, że na drodze stanęło też poniekąd samo UFC.
– To Jan kłamie. Nigdy nie odmówiłem walki. Tak naprawdę to on ją odrzucił, ja od dawna negocjowałem. Przez trzy, albo cztery dni rozmawiałem z federacją. Nie wycofałem się, bo bardzo podobał mi się pomysł tego pojedynku.
– Przyjąłem walkę, ale UFC zasugerowało, że jak już go pokonam, to żebym nie wracał do wagi średniej. Powiedzieli: Jan jest 3. w rankingu, więc jak go pokonasz, to powinieneś został w półciężkiej i trzymać się tej pozycji. Odpowiedziałem: panowie, wciąż mam sprawy do załatwienia, nie mogę zmienić dywizji.
Jak można się domyślać, piąty w rankingu kategorii do 185. funtów ma na myśli przede wszystkim Khamzata Chimaeva. Czeczeński „Wilk” po ostatniej wpadce z niewypełnieniem limitu wagi półśredniej ma przenieść się do wyższej dywizji. Costa liczy też zapewne na ewentualny title shot i rewanż z Israelem Adesanyą.
Kursy bukmacherskie na UFC 288: Sterling vs Cejudo
Galę UFC 288 w całości obstawicie u bukmachera eFortuna.pl! Już na sam początek otrzymacie specjalny BONUS w postaci darmowych 20 zł i dodatkowe 10 zł do pierwszego depozytu. Ponadto trzy pierwsze zakłady, kolejno za 100, 200 i 300 zł, obstawicie BEZ RYZYKA!
-> Gram z Fortuną! Odbieram bonus
