Don Kasjo o sytuacji Prime MMA: „Próbujemy ten statek postawić na wodę. Chociaż on nie tonie, wszystko jest ok”
Kasjusz Życiński w ostatnim wywiadzie zabrał głos w sprawie Prime Show MMA. Zapowiedział kolejną galę, chociaż jeszcze nic nie jest oficjalnie potwierdzone.
Przez ostatnie miesiące często poruszany był temat problemów finansowych federacji Prime. Kolejni zawodnicy zgłaszali, że nie otrzymali wynagrodzenia lub proponowano im jedynie część gaży, którą początkowo mieli w kontraktach.
„Don Kasjo” o Prime Show MMA
Teraz Prime zapewnia, że wszystkie zaległości zostały uregulowane, a Kasjusz Życiński w rozmowie z Illegal TV oświadczył, iż nie opuści federacji. Po ostatniej słabej gali, która nie przyniosła zadowalającej sprzedaży PPV, włodarze próbują powrócić na właściwe tory i zrobić mocne wydarzenie w czerwcu.
Początkowo gala miała odbyć się w marcu, jednak została przełożono i „Don Kasjo” wyjaśnił, że Prime Show MMA chce lepiej przygotować się na kolejny event:
– Działamy, chcemy to ponaprawiać. Nie będziemy udawać, że ostatnia gala się udała. Nie poddajemy się, dalej próbujemy ten statek na wodę postawić. Ja dalej będę próbował, nie wyjdę z tonącego statku, chociaż on nie tonie. Jest wszystko ok, tylko nie zrobiliśmy gali w marcu. Chcemy się lepiej przygotować, zrobić mocną galę w czerwcu. Też chcieliśmy zobaczyć, jak konkurencyjne gale się zachowają, czy jest przesyt rynku, czy nie.
Następnie dopytywany zdradził, że na kolejnej gali zobaczymy debiutantów oraz zawodników, którzy już walczyli we freakach. Reprezentujący Prime Show MMA „Don Kasjo” przyznał jednak, że nie zamierza zdradzić zbyt wielu szczegółów:
– Fight card jest gotowy w 80 procentach. Jeszcze kilka dobrań i będzie gotowe na czerwiec. Jeszcze nie jest oficjalne to, ale nie będę robił was w ciula. Tyle, co mogę, to powiem, planujemy galę w czerwcu. O walkach wam nie będę mówił.
Źródło: YouTube