Borek odpowiada Wasilewskiemu! Mocny komentarz w sprawie main eventu FAME 17: „Guru przemówił. Wielki promotorze, przepraszamy cię”
Mateusz Borek odpowiedział na ostatni komentarz promotora Andrzeja Wasilewskiego, któremu nie spodobał się main event gali FAME 17.
Już 3 lutego odbędzie się kolejna gala największej polskiej federacji freakowej. W walce wieczoru do klatki powróci Amadeusz „Ferrari” Roślik, który zmierzy się z niepokonanym zawodowym pięściarzem Kamilem Łaszczykiem. O starciu mówiło się od dłuższego czasu i wiedzieliśmy, że takie zestawienie jest jedynie kwestią czasu.
Kibice bardzo chcieli tego pojedynku, zwłaszcza że pomiędzy zawodnikami jest zła krew. W wywiadach i za pośrednictwem social mediów mieli okazję wymienić uprzejmości, jednak ich pierwszą konfrontację twarzą w twarz zobaczymy podczas środowej konferencji.
Mateusz Borek odpowiada Andrzejowi Wasilewskiemu
Pojedynek nie spodobał się promotorowi Wasilewskiemu, który wielokrotnie krytykował freak fighty. Tym razem na Twitterze zamieścił komentarz, w którym stwierdził, że Łaszczyk podjął w swojej karierze głupie decyzje, które doprowadziły go do walki na galach freakowych:
– Widać jak skuteczni są wszyscy dookoła Kamila. Promotor kompromitacja, manager, jeśli jakiś jest, kompromitacja. A Kamil niestety płaci rachunki za kilka wyjątkowo głupich decyzji życiowych, które podjął. Życie – napisał Wasilewski, który przez pewien czas był także promotorem Łaszczyka i uważa, że ten popełnił błąd, gdyż nie chciał dłużej zostać w USA.
Na wpis Wasilewskiego odpowiedział Mateusz Borek, który stanął w obronie pięściarza. Jak wiemy promotorzy nie mają najlepszych relacji i nie raz dochodziło pomiędzy nimi do słownej konfrontacji. Na Twitterze Borka pojawiły się takie słowa:
– Guru przemówił. Tak Wielki Promotorze, masz rację – wszyscy kompromitacja. Przepraszamy Cię. Wybacz nam tę decyzję, bo po Twoim wpisie, nie wiemy jak żyć. P.S. Walka Kamila w boksie 15 kwietnia – po tym wpisie wywiązała się dyskusja pomiędzy promotorami.
Borek dodał – Niech sobie każdy robi, co chce. Rozumiem, że gdyby Ferrari chciał walki z Kamilem Szeremetą, to rozwiązałbyś z nim umowę.
Następnie Wasilewski stwierdził, że Borek marnuje czas pięściarza – Nie wiem Mati, to jest dla mnie zupełna abstrakcja. Wiem jedno, że nie marnowałbym kilku lat Kamilowi na czekanie na walkę o Mistrzostwo Unii w 59 kg. Szczególnie jeśli jest tfu, tfu, w miarę zdrowy. Tak naprawdę to go strasznie żal.
W odpowiedzi szef KnockOut Promotions mógł przeczytać – Ale to Ty mu zmarnowałeś 2 lata, bo nie organizowałeś mu nic. A ja mu przynajmniej zrobiłem 6 walk. A teraz sobie zarobi, zdobędzie popularność i z pełną lodówką i z uśmiechem zaboksuje za dwa miesiące. Daj ludziom żyć, jak chcą.
Wszystko zaczęło się od poniższego wpisu:
Guru przemówił. Tak Wielki Promotorze, masz rację – wszyscy kompromitacja. Przepraszamy Cię. Wybacz nam tę decyzję, bo po Twoim wpisie, nie wiemy jak żyć. P.S. Walka Kamila w boksie 15 kwietnia. @KamilLaszczyk @famemmatv @promotions_mb https://t.co/aGzVhl2YRQ
— Mateusz Borek (@BorekMati) January 3, 2023
Kursy bukmacherskie na FAME 17: „Ferrari” vs Łaszczyk
Kursy mogą zaskoczyć niektórych kibiców, gdyż bukmacherzy nie byli w stanie wskazać faworyta. Łaszczyk jest niepokonanym zawodowym pięściarzem, natomiast „Ferrari” będzie cięższy, wyższy i ma na swoim koncie już 10 pojedynków w federacjach freakowych.
Galę FAME 17 obstawisz wyłącznie u legalnego bukmachera BetClic! Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz odebrać swój BONUS! Dla nowych użytkowników przygotowano specjalną ofertę powitalną. Możesz postawić pierwszy zakład do 200 zł bez ryzyka! Jeśli Twoje typy będą dobre, zgarniasz wysoką wygraną. Jeśli kupon okaże się on przegrany – otrzymasz ZWROT!
- Kurs na zwycięstwo Amadeusza „Ferrariego” Roślika – 1.82 (OBSTAWIAM)
- Kurs na zwycięstwo Kamila Łaszczyka – 1.82 (OBSTAWIAM)
-> Odbierz bonus na galę FAME 17
