Mamed wbija szpilkę w Soldicia! Nawiązał do walki Murańskiego: „Stracił jedno jajko i walczył…”
Mamed Khalidov po rocznej przerwie wraca, by stoczyć pojedynek z kolejną wielką gwiazdą. Na XTB KSW 77 jego przeciwnikiem będzie Mariusz Pudzianowski, choć sam fighter z Arrachionu Olsztyn liczył na wielki rewanż.
W ubiegłym roku Mamaed Khalidov stanął do pierwszej obrony pasa mistrzowskiego kategorii średniej przeciwko Roberto Soldiciowi. Chorwacki „RoboCop” już w 2 rundzie znokautował polskiego zawodnika, stając się tym samym podwójnym mistrzem dywizji półśredniej oraz średniej. Co więcej, miał on obiecać Polakowi czeczeńskiego pochodzenia rewanż.
Do tego jak wiemy nie dojdzie, ze względu na podpisanie przez Soldicia kontraktu z ONE Championship. Mamed nie był tym faktem pocieszony i wielokrotnie podkreślał niezadowolenie z takiej decyzji Roberto. Po obejrzeniu z bliska starcia Pudzianowski vs. Materla, zgodził się na walkę z byłym strongmanem, do której dojdzie w najbliższą sobotę.
Gala KSW 77 w całości dostępna będzie wyłącznie dla posiadaczy wykupionego abonamentu w Viaplay. Dostęp do platformy to koszt 34,99 zł za miesiąc, a oprócz gali, która odbędzie się w sobotę 17 grudnia dostępne są także wcześniejsze eventy federacji.
Wystarczy zarejestrować się klikając w poniższy baner. Założenie nowego konta nie potrwa dłużej, niż minutę, a pozwoli na dostęp w najwyższej jakości streamie online XTB KSW 77.
-> Oglądaj walkę Khalidov vs Pudzianowski na żywo! <-
Na spotkaniu z mediami Mamed przyznał, że wciąż myśli o walce o najwyższy laur w kategorii średniej KSW. Ostateczne decyzje leżą w rękach właścicieli, a w zbliżającym się roku Paweł Pawlak powinien zmierzyć się o pas z wygranym walki Paczuski vs. Romanowski.
Jeden z dziennikarzy portalu In The Cage poruszył osobę byłego już mistrza federacji, Roberto Soldicia. Wielu fanów oczekiwało na debiutancki pojedynek Chorwata, który jednak zakończył się szybko i to w mało efektowny sposób – starcie zostało uznane za nieodbyte po uderzeniu kolanem na krocze „RoboCopa”.
– Dobrze, że to podkreśliłeś… – wciął się w zdanie Mamed.
Fighter został dopytany o to, czy traktuje to jako „karmę”. Khalidov w odpowiedzi przytoczył sytuację z ostatniej gali High League 5, na której to Mateusz Murański po kopnięciu na krocze walczył dalej, choć przegrał przez dyskwalifikację.
– Ktoś ostatnio po tym, jak dostał na suspensor i stracił jedno jajko to walczył, cały czas. Nawet on walczył… – powiedział z przekąsem zawodnik Arrachionu Olsztyn, ewidentnie wciąż mając za złe decyzję Soldicia.
