Alan Kwieciński przegrywa kolejną walkę! Debiutant dwa razy posłał go na deski!
Za nami pojedynek na zasadach bokserskich, ale w małych rękawicach, czyli formuła, która zawsze dostarcza kibicom ogromnych emocji.
Do klatki powrócił Alan Kwieciński, który ma za sobą naprawdę słaby rok. Przegrał trzy starcia z rzędu. Najpierw został pokonany przez Denisa Załęckiego, następnie przez Mateusza Murańskiego, a ostatni pojedynek stoczył z 45-letnim Dawidem Załęckim, ojcem Denisa. Co ciekawe, Dawid jako jedyny był w stanie skończyć Kwiecińskiego przed czasem.
Trzeba jednak zaznaczyć, że rywale mieli sporą przewagę warunków fizycznych. Tym razem Alan, który nie ukrywa, że wspomaga się testosteronem, przybrał sporo na masie mięśniowej i po raz pierwszy w życiu waży ponad 90 kilogramów. Na wagę wniósł dokładnie 92 kg, natomiast jest rywal 94,3 kg.
Przeciwnikiem Alana był debiutujący Patryk „Bandura” Bandurski. Co ciekawe, mimo że był to jego pierwszy pojedynek w życiu i nikt nie wiedział, czego można się po nim spodziewać, to w oczach kibiców oraz bukmacherów był dużym faworytem.
Pomiędzy zawodnikami nie było złej krwi, jednak podczas ich ostatniego face-to-face na ceremonii ważenia Alan postanowił podgrzać atmosferę, odpychając rywala. Ten w odpowiedzi oświadczył, że w klatce „wypatroszy” Kwiecińskiego.
-> OGLĄDAJ FAME 16 NA ŻYWO! <-
RELACJA
WIDEO: KONFRONTACJA DENISA ZAŁĘCKIEGO I GLEBY Z SZELIGĄ NA TRYBUNACH!
Runda 1
Bandura stara się skrócić dystans, ale natychmiast atakuje rywala Kwieciński! Dobre dwa lewe proste Bandurskiego, szybko jednak latają ręce Alana. Niezły prawy sierp w jego wykonaniu. Bandura postraszył lewym sierpem Alanika, po czym zaraz zostaje mocno trafiony przez Bandurę! Było liczenie, Kwieciński wraca do walki. Mocne ciosy Alana, Bandura zasypuje go masą ciosów! Dobry overhand Alana, ale niewzruszony pozostaje Bandurski.
Runda 2
Bandura od razu przeszedł do ataku. Mocne krótkie sierpy z jego strony, Alan również trafia! Bandurski twardo stoi, ale zaraz znów obrywa! Bardzo dobrze zaczął tę odsłonę Kwieciński. Dobre uniki Alana, Bandura nie istnieje po pierwszych półtorej minuty. Alan nieźle wyczekuje, ale zaraz Patryk szarżuje sierpami i Kwieciński ląduje na deskach! Bandura wraca do atakuje, Alanik wygląda jakby szukał obalenia!
Runda 3
Alan ruszył z prostymi po miłym przywitaniu, ale zaraz Bandurski zamyka go na siatce. Szuka uderzeń na brzuch Kwieciński, Bandura trafia i ugieły się nogi pod “Braveheartem”. Alan zaczyna taniec przed oponentem, Bandura nic sobie nie robi z kolejnych uderzeń Kwiecińskiego. Kolejne próby sierpów Alana, a Bandura nie wyprowadza żadnego uderzenia, a jak już próbuje, to przecina powietrze.
Oficjalny wynik: Patryk „Bandura” Bandurski wygrywa jednogłośną decyzją sędziów!
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Alan Kwieciński przerywa wywiad z Bandurą: