UFC

Ciryl Gane faulował? Były mistrz UFC atakuje Francuza i nawiązuje do swojej porażki! „Znów to zrobił!”

Były mistrz wagi ciężkiej UFC, Junior dos Santos, uważa, że Ciryl Gane posuwa się za daleko w swoich walkach! Brazylijczyk jako przykład wziął ostatnią wygraną Francuza.

W ostatnią sobotę odbyła się pierwsza, historyczna gala UFC w Paryżu. W main evencie nie mogło zabraknąć jednej z największych gwiazd Trójkolorowych w MMA, Ciryla Gane. Były tymczasowy mistrz wagi ciężkiej spotkał się w oktagonie z trzecim fighterem dywizji, Taiem Tuivasą.

Pojedynek podobał się wszystkim. Jak przystało na tę kategorię w ruch szły ciężkie bomby i żaden z zawodników nie odpuszczał. Australijczyk zaliczył nawet nokdaun na oponencie, jednak popularny „Bon Gamin” przetrwał trudne chwile i wrócił do gry. Koniec końców to on wygrał nokautując Taia Tuivasę.

Podczas, gdy z całego świata posypały się gratulacje i nawet sam Francis Ngannou był pod wrażeniem. Tymczasem nie walczący już pod banderą UFC Junior dos Santos inaczej wszystko widzi. Brazylijczyk uważa, że Gane nagina zasady, co udowadniał na Twitterze, prezentując jedno z ostatnich uderzeń Francuza w starciu z „Bam Bamem”.

Sprawdź!  Znamy walkę wieczoru UFC 300! Alex Pereira zmierzy się z byłym mistrzem!

Ależ Ciryl Gane walczy nieczysto. Znów uderza w tył głowy. I co teraz „eksperci” powiedzą na ten temat?

Popularny „Cigano” sam dwa lata temu mierzył się z „Bon Gamin” i przegrał przez TKO już w 2. rundzie. Tuż po tym pojedynku twierdził, że Francuz uderzył go w tył głowy (do obejrzenia poniżej).

Szkoda, że ta sytuacja odbiera mu blask po wygranej, ale nie może tak być – mówił cytowany przez MMA Junkie fighter.- Nie powinienem przyjąć porażki po nielegalnie wyprowadzonym łokciu. Mam nadzieję, że się ze mną zgodzicie. Wiem, że moja sytuacja w federacji nie jest najlepsza, ale nie jest to powód, by przestać egzekwować przepisy.

Dla Juniora dos Santosa przegrana z Cirylem Gane była ostatnią walką w największej federacji MMA na świecie. Brazylijczyk, który swego czasu był nawet mistrzem wagi ciężkiej w UFC, powrócił przed kilkoma miesiącami podczas gali Eagle FC 47, gdzie przegrał po kontuzji barku.

Sprawdź!  Najpierw zmiana rywala, teraz dramat na ważeniu! Przeciwnik Bryczka nie zmieścił się w limicie [WIDEO]

Poniżej walka dos Santos vs. Gane z 2020 roku.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.