Długa przerwa czeka mistrza kategorii koguciej Aljamaina Sterlinga. Amerykanin poinformował, że w przyszłym tygodniu leci do Los Angeles, by poddać się operacji. Ta wiadomość na pewno nie jest dobra ani dla dla czekającego na rewanż, byłego mistrza Petra Yana, ani dla prezydenta UFC – Dany White’a.
Od 10 lat Sterlingowi doskwiera kontuzja, która co jakiś czas daje o sobie znać. 15 kwietnia problem ma być rozwiązany, ponieważ Amerykanina czeka operacja szyi, w której lekarze wykryli przepukliny. Sterling wypowiedział się na temat daty ewentualnego powrotu po zabiegu.
Trzy miesiące to minimum. UFC powiedziało, że nie chce mnie wprowadzać do walki do momentu, aż nie będę w pełni sprawny. Październik byłby idealny, więc po pięciu miesiącach powinienem być w pełni zdrów. Mam też uraz bicepsa i ramienia w lewej ręce, ale to nie wymaga zabiegu, potrzebuje czasu.
Dana White niedawno powiedział, że będzie chciał jak najszybciej doprowadzić do rewanżu pomiędzy Sterlingiem, a Yanem, który stracił tytuł z powodu nielegalnego kolana w parterze w zeszłym miesiącu. Planu UFC muszą zostać jednak zmienione, bo nie wygląda na to, że Sterling szybko powróci do rywalizacji.
Źródło: MMAFighting.com
