FAME MMA

Denis Załęcki odpowiedział na zarzuty Szalonego Reportera. Skomentował możliwość powrotu do FAME

Denis Załęcki ponownie zabrał głos w mediach społecznościowych. Tym razem toruński „Bad Boy” odniósł się nie tylko do oskarżeń „Szalonego Reportera”, ale także do plotek związanych z jego prywatnym życiem i potencjalnym powrotem do świata freak fightów.

Ostatnie tygodnie to dla Załęckiego prawdziwa burza medialna. Od głośnych doniesień o problemach finansowych związanych ze sprzedażą luksusowego auta, po konsekwencje „afery toruńskiej” i konflikty z lokalnymi grupami oraz dawnymi znajomymi – Bartoszem Szachtą i Krystianem „Tysonem” Kuźmą.

Kontrowersje w sieci podsyca „Szalony Reporter”, którego relacje – choć często podważane – znajdują czasem potwierdzenie w faktach.

Załęcki o „Szalonym”, Tańculi i FAME MMA

Choć ostatnio Denis ograniczał się do krótkich nagrań i lakonicznych oświadczeń, tym razem zdecydował się na dłuższy wpis, w którym szczegółowo odniósł się do zarzutów.

– Chcę sprostować pewne bzdury. Rozstałem się z Sandrą w dobrych relacjach i nigdy nie nakryłem jej na zdradzie, bo do niczego takiego nie doszło. To wymysły „Szalonego Reportera”, który od paru wyświetleń tworzy bajki, powtarza plotki i sam zaczyna w nie wierzyć – napisał Załęcki. – Sandra nigdy nie jeździła po klubach, nie robiła rzeczy które jej przypisuje i zawsze zachowywała się fair wobec facetów. Pierwszy raz z takimi tematami jak kluby zetknęła się dopiero przy mnie, (TAK ZAZNACZAM ŻE PRZY MNIE) więc niech skończy wmawiać ludziom swoje kłamstwa.

Według Denisa, źródłem ataków ma być osobista obsesja Matysiaka:

Sprawdź!  (VIDEO) Mańkowski zaskoczony swoją formą przed Fame MMA 11: "To jest niebywałe, w jakiej ja jestem formie"

– Ten człowiek nie potrafi mówić o niczym innym jak tylko o mnie. Kręci filmy, nagrywa piosenki, a ja o nim nawet nie piszę, bo nie interesuje mnie jego życie ani jego rodzina. Ma po prostu obsesję, bo boli go że mam powodzenie u kobiet, zarabiam wielokrotnie więcej będąc młodszym i ciągle jest o mnie głośno. To zakompleksiony facet, który dla odrobiny zasięgu nagrałby film nawet o własnym przyjacielu, byle coś zyskać…

– A najlepsze w tym wszystkim jest to, że wypisuje do ludzi z Torunia i prosi ich o informacje na mój temat, a oni robią sobie z niego bekę, wymyślają głupoty typu „Denis to Denis tamto”, a on w to wierzy. Już planuję nowy film, a później dostaje blokadę i wiadomość „ty kretynie”. Kolejka non stop zawalona. Potem wpada kolega z talerzykami w wydawania czy jakiś filmik przerobiony z Denisem, żeby zrobić aferę i było głośno.

Dostało się również Arkadiuszowi Tańculi. Załęcki odniósł się przy okazji do doniesień, jakoby sam kontaktował się z Prime Show MMA w sprawie pojedynku 2 vs 1 przeciwko podcasterom.

– Następny temat. Szalony ciągle rozmawia z gościem, który nagrywał z ukrycia odurzone kobiety i z nimi sypiał. Do tego wątku wrócimy jeszcze w przyszłości. Teraz nagrywają, że podobno to ja wydzwaniałem do Prime w sprawie walki. A więc nie. To wy do mnie dzwonicie z propozycją pojedynku z „talerzykiem”, a nie ja do was. Ja jedynie powiedziałem, że jeśli miałbym już walczyć, to chciałbym, aby reporter był w jego teamie, bo starcie jeden na jeden nie ma żadnego sensu…

Toruński zawodnik zaznaczył, że nie zamierza „szukać zarobku na siłę”, a ewentualny powrót do FAME MMA uzależnia od spełnienia przez federację jego twardych warunków.

Sprawdź!  (VIDEO) Denis oddaje Alanowi szacunek po High League 2! "Pokazał, że ma jaja. Szacunek za to, że..."

Federacja FAME również dzwoniła w tej sprawie i otrzymała jasną odpowiedź: jeśli dołożą bardzo dużo na przeprosiny, to może się zastanowię. Na ten moment nie jestem jednak chętny, bo robię swoje i nie zależy mi na tym tak bardzo jak wam, którzy bez takich akcji zarabiać nie potrafią.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.