UFC

Gamrot skomentował decyzję Justina Gaethje. Fiziev uderzył w Polaka!

Mateusz Gamrot skomentował wybór rywala przez Justina Gaethje. Słowa Polaka nie przypadły do gustu Rafaelowi Fizievowi, który postanowił w niego uderzyć w social mediach.

Ostatnie kilkadziesiąt godzin stanęło pod znakiem wsparcia polskiej społeczności fanowskiej dla Mateusza Gamrota. Polak zgłosił się na zastępstwo kontuzjowanego Dana Hookera. Nowozelandczyk na mniej niż 2 tygodnie wypadł z rozpiski UFC 313, gdzie miał się zmierzyć z Justinem Gaethje.

Popularny „Gamer” nie był oczywiście jedynym, który wyraził chęć na konfrontację z Amerykaninem. Propozycją rewanżu rzucił dawno niewidziany Rafael Fiziev… i to właśnie z nim na UFC 313 zmierzy się „The Highlight”.

W walce wieczoru UFC 313 dojdzie do potyczki o pas kategorii półciężkiej. Starcie to obstawicie u bukmachera Fortuna. Nowi użytkownicy otrzymają na start darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację oraz zakład bez ryzyka do 100 zł.

TYPKURSYBUKMACHER
Alex Pereira1.81Fortuna
Magomed Ankalaev2.01Fortuna

Gamrot odrzucił propozycję walki?

Jak nietrudno się domyśleć, Mateuszowi Gamrotowi nie było w smak to, że Gaethje i UFC zdecydowało się wybrać „Atamana”. Polak kąśliwie wyraził swoje zdanie na platformie X (dawniej Twitter):

Sprawdź!  UFC 282: Gdzie oglądać na żywo? Transmisja online, Stream live. Gdzie obejrzeć walkę Błachowicz-Ankalaev?

Łatwiejszy wybór stylistycznie. Uderzacze zawsze obawiali się zapaśników. Będę utrzymywał wysoką formę i jestem gotów na walkę z kimkolwiek!

Wpis „Gamera” postanowił skomentować nowy bohater co-main eventu UFC 313. Rafael Fiziev, który jeszcze jakiś czas temu łączony był w rewanżu z Mateuszem, wytknął mu, iż Gamrot sam odrzucił propozycję ich ponownego spotkania w oktagonie:

Nikt się ciebie nie boi. To ty odrzuciłeś ofertę naszego rewanżu 1 lutego – napisał „Ataman”.

Były mistrz KSW na chwilę obecną jest ostatnim rywalem w rekordzie Fizieva. Reprezentujący Azerbejdżan Kirgiz we wrześniu 2023 roku doznał urazu, w wyniku którego przegrał z Gamrotem przez TKO.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.