Znamy liczbę sprzedanych PPV za galę Fame MMA 11! „Olbrzymi sukces, biorąc pod uwagę, że…”
Krzysztof Rozpara, jeden z włodarzy największej polskiej organizacji freakowej zdradził, jak prezentują się wyniki sprzedaży PPV po sobotniej gali.
2 października odbyła się gala Fame MMA 11, na której w main evencie zobaczyliśmy pojedynek bokserski pomiędzy Borysem Mańkowskim i Normanem Parke. Duże zainteresowanie wzbudzało także starcie Filipka z Amadeuszem Ferrarim. Przed walką wydawało się, że są skonfliktowani, jednak po zakończonym pojedynku podali sobie ręce i okazali szacunek.
– Wiemy doskonale, że w oczach niektórych wiernych fanów FAME, nie była to wymarzona walka, ale dzięki temu otworzyliśmy się na nowych widzów, którzy kupili PPV wyłącznie ze względu na walkę Borysa Mańkowskiego z Normanem Parke. Liczymy, że dostrzegli w FAME nową, ciekawą formę rozrywki i zostaną z nami na dłużej – powiedział Krzysztof Rozpara cytowany przez portal Sportowe Fakty.
Mimo sportowej walki wieczoru wydarzenie Fame MMA 11 cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Na gliwickiej arenie zasiadło 12 tysięcy widzów, a gala sprzedała blisko 470 tysięcy subskrypcji PPV! Krzysztof Rozpara zdradził, że jest to trzeci najlepszy wynik w historii organizacji Fame MMA.
– Jest to trzeci najlepszy wynik w historii Fame. Dla nas to olbrzymi sukces, biorąc pod uwagę, że przez ostatnie 2 lata organizowaliśmy gale w czasach licznych obostrzeń i nie musieliśmy konkurować z innymi dużymi eventami takimi jak np. koncert Maty, który zgromadził ponad 40 tysięczną widownię.
Sobotnie wydarzenie sprzedało około 40 tysięcy mniej PPV, niż rekordowa gala Fame MMA 10, na której w walce wieczoru również walczył Norman Parke, jednak wówczas zmierzył się z freakiem Kasjuszem Życińskim. Pojedynek przyciągnął rzeszę kibiców, którzy chcieli zobaczyć bokserską wojnę sportowca z freak fighterem.
– Dokładnie 510 tysięcy, jest to nasz dotychczasowy rekord. Faktycznie pojedynek Don Kasjo ze „Storminem” był wspaniały, wspaniałe widowisko zakończone trochę kontrowersjami, ale myślę, że udało nam się z tego wybrnąć i odrobiliśmy swoją lekcję – przekazał po gali Fame MMA 10 Krzysztof Rozpara.
Źródło: Sportowe Fakty
- Don Diego vs. Soldić – Mariusz Grabowski nie ma wątpliwości: Stawiałbym na Kubiszyna
- Znane twarze ponownie w GROMDZIE? Mariusz Grabowski otwarty na powroty
- Garry, Prates, Rakhmonov? Islam Makhachev o kolejnym rywalu w obronie pasa UFC
- Sean O’Malley nie ma wątpliwości: UFC zrobi wszystko, by uniknąć walki Tsarukyan vs. Topuria
- Hooker szczerze o przyszłości po kolejnej przegranej w UFC: To byłaby dobra walka, obaj jesteśmy do kitu!



