(VIDEO) Ekstremalne wejście na Śnieżkę w wykonaniu Materli. Był w samych spodenkach! „Odczuwalna temperatura -22 stopnie. Miałem wodę, ale zamarzła”

Michał Materla pochwalił się kolejnym wejściem na Śnieżkę, będąc prawie nago. Przyznał, że tym razem była to jego najbardziej ekstremalna wyprawa.
To nie pierwszy raz, kiedy były mistrz KSW postanowił pokonać własne słabości i wejść na szczyt ubrany jedynie w buty, spodenki, rękawice i czapkę. Takim samym wyczynem pochwalił się w minionym roku. Wówczas również zdobył Śnieżkę.
Tym razem warunki pogodowe sprawiły, że była to najbardziej ekstremalna tego typu wyprawa w jego życiu. Materla, który aktualnie nie jest związany z żadną organizacją MMA, musiał zmierzyć się z mocnym wiatrem i bardzo niską temperaturą.
Zawodnik w samych spodenkach pokonał 8,5 kilometra. Ubrał się dopiero na szczycie, zanim podjął się zejścia ze Śnieżki. Łączna trasa, jaką pokonał to w sumie 15 kilometrów.
Fighter pochwalił się na swoim Instagramie i zamieścił kilka nagrań oraz zdjęć, a także opis, w którym wyjaśnił, jak przebiegła cała wyprawa.
– Pierwsze w tym roku zimowe wejście na Śnieżkę zaliczone. Było to moje najbardziej ekstremalne wejście z dotychczasowych w mojej zimnolubnej przygodzie.
– Ruszyliśmy z naszej stałej bazy @przystanekbavaria przez Jelonke wzdłuż czeskiej granicy na Śnieżkę (8,5km), tam ubrałem się i zszedłem od drugiej strony do domu Śląskiego i czarnym szlakiem pod Kopę (w sumie 15km).
– Pogoda i bardzo długi odsłonięty odcinek przed szczytem gdzie nasze ciała były narażone na mocny wiatr 80km/h i odczuwalna temperatura -22C postawiły bardzo wysoko poprzeczkę.
– Wszystko to było bardzo wymagające, ale dzięki temu tez na końcu satysfakcjonujące. Znowu dowiedziałem się czegoś o sobie. Dziękuje wszystkim towarzyszom wyprawy za bardzo udany wyjazd! – czytamy pod nagraniem.
– Miałem 1,5L wody ale zamarzła – dodał w odpowiedzi na komentarz jednego z kibiców.
Źródło: Instagram
- Adam Niedźwiedź zabrał głos po feralnej walce. „Poczynione są kroki, aby ktoś po prostu powiedział: przepraszam”
- Don Kasjo współczuje Dawidowi Załęckiemu: „Takie ści*wo Ci wyrosło i teraz nie ma szacunku”
- Bohater walki wieczoru UFC Abu Dhabi liczy na spektakularny finisz: „Sama wygrana to za mało”
- Max Holloway odbił piłeczkę i wbił szpileczkę! „Słyszałem paplaninę Oliveiry…”
- Tomasz Sarara na chłodno po turnieju FAME 26: „Gościu, to brzmi jak absurd”