Boxdel wyjaśnia dlaczego nie lubi Borysa Mańkowskiego: „To chciałem mu przekazać, ale Norman ku*wa wybił mnie z równowagi i później już milczałem”
Za nami konferencja poprzedzająca gale Fame MMA 11, na której zawalczy były mistrz KSW Borys Mańkowski, a jego rywalem będzie Norman Parke.
Zawodnicy stoczą pojedynek w nowej formule. Nie ma wątpliwości, że będzie to brutalne starcie. Fighterzy w rękawicach od MMA stoczą starcie na zasadach brudnego boksu. Będą się bić bez przerwy przez 15 minut, bez podziału na rundy.
Podczas konferencji Boxdel próbował wyjaśnić, o co chodzi w relacji pomiędzy nim a Borysem Mańkowskim, gdyż sam zawodnik przyznał, że za bardzo nie wie, o co chodzi. Rozmowę przerwał jednak Norman Parke, który zaznaczył, że to on walczy z Mańkowskim, a nie Boxdel.
Swoją wypowiedź włodarz Fame MMA dokończył w wywiadzie z Mateuszem Kaniowskim. Wyjaśnił, dlaczego nie pała sympatią do Mańkowskiego, co zamierzał zrobić podczas konferencji, jednak został wybity z równowagi.
– Nie pogadaliśmy o tych sprawach nawet. Smutno mi jest trochę. To nie jest tak, że, mimo że jestem młodszy, to powinienem teoretycznie podbić do Borysa i pogodzić się, bo walczy w mojej federacji. To jednak tak nie ma. Obraca się, dziwnie się na mnie patrzy. Dziwnie się czuję po prostu.
– Mam do niego uraz za tą sytuację. Ustawiłem mu streama, u niego w mieszkaniu byłem, rozmawialiśmy nie raz na temat walk, właśnie na gali Fame. Borys zawsze gdzieś tam poklepał po plecach: „Zajebiście, fajnie ogarniasz, rozumiesz to”. Po czym zrobił potem ten materiał o tej patologii na Fame. Ok, spoko, były patologiczne sytuacje i nie będę tego ukrywał. No ale najpierw cię klepie po plecach, a później wbija ci nóż w plecy. Nie pałam sympatią do Borysa. To chciałem mu przekazać na konfie, ale Norman wybił mnie z równowagi i przez całą część milczałem.
Boxdel w rozmowie z portalem fansportu.pl przyznał również, że według niego podczas konferencji Borys był nieco nudny. Włodarz zamierza wycisnąć z niego i z Normana Parke jak najwięcej, gdyż jest świadomy konfliktu pomiędzy fighterami.
Źródło: YouTube
- Iwo Baraniewski o planach na kolejną walkę: UFC Londyn? Z chęcią
- Jan Błachowicz zdradził, czego się bał podczas UFC 323: Walczyłem o przetrwanie, ale przetrwałem
- Ngannou ucina „dramę” z Daną White’em: Jestem za stary, nie mam na to siły
- Denis Załęcki: Jestem za mocny na freaki, nie pasuję tam
- Arab zbił Artura Binkowskiego. Kontrowersyjna historia bohatera Prime MMA 15



