Murański chce stanąć w obronie Wardęgi i zawalczyć z Majewskim! „Przebrany jakby spie**olił z Brooklynu. Ja bym tego dziwoląga…”

Jacek Murański zapewnia, że to dopiero początek jego działalności w social mediach. W ostatnim wywiadzie ogłosił, że chciałby zmierzyć się z Danielem Majewskim, po tym, co zobaczył na ostatniej gali FAME.
Na FAME 12 Murański zadebiutował w klatce w wieku 52 lat. Zmierzył się z Arkadiuszem Tańculą, który nie dał mu najmniejszych szans. „Aroy” brutalnie rozbijał swojego rywala, a sam przez cztery rundy został zaledwie kilka razy kopnięty.
Podczas wydarzenia ogłoszono, że na jednej z kolejnych gal zawalczy Daniel Majewski. Co ciekawe, kiedy wszedł do klatki, został wygwizdany przez niemal wszystkich widzów zebranych w Arenie Gliwice.
Następnie za kulisami doszło do konfrontacji Majewskiego z Sylwestrem Wardęgą, który mimo tego, że poruszał się o kulach, postanowił przyjść na galę. Do sieci trafiło nagranie, na którym Majewski klepie go po twarzy, czy też ciągnie za brodę, co mocno nie spodobało się nie tylko Internautom, ale także Jackowi Murańskiemu.
„Muran” w ostatnim wywiadzie dla MMA-Bądź na bieżąco ogłosił, że walka i dymy z Arkadiuszem Tańculą, to dopiero początek jego „kariery”. Teraz chciałby stanąć do walki właśnie z Majewskim.
– Ja się dopiero rozkręcam. Tak, tak! Wszystkiego możecie się spodziewać, nie ma sufitu. Ja się dopiero rozkręcam, poważnie! Mogą być jeszcze większe konflikty, bo ostatnio mam nawet w krwiobiegu, mam przed oczami sytuację, która mi najbardziej utkwiła i najbardziej zirytowała w ostatnim czasie. W polskim internecie czy zachowaniach. Otóż widziałem taki obrazek, jakiś śmiesznie przebrany facet jakby spi**dolił z Brooklynu.
– Wystylizowany na jakiegoś totalnego odklejeńca, głupka. Idzie jakiś drugi gość, teraz wiem, że to był ten Wardęga z tej społeczności Wataha. Ten też Wardęga mikry chłopak przy tym przebranym ni to murzynie, ni to uciekinierze z Bronxu.
– Mikry chłopaczyna jeszcze do tego na kulach i jest przez tego przebierańca… Jakiś Majewski dziwoląg szarpie go za brodę i w poniżający sposób klepany po twarzy. No to, co mnie najbardziej zbulwersowało w ostatnim czasie to taka paskudna sytuacja.
– Nie dość, że wielki chłop przy tym mikrym Wardędze. Pomyślałem ciekawe, jakbym ja go tak poklepał. Ja bym poklepał tego dziwoląga po tych policzkach. Pewnie moglibyśmy się złapać. Ja mówię spontanicznie, co mnie ostatnio irytowało. Czy z tej mąki będzie chleb? Nie wiem.
Źródło: MMA-Bądź na bieżąco
- Mirosław Okniński odpowiedział Rysiewskiemu: „Jeżeli Wrzosek przegrał w dwie minuty, to Kołecki…” [WIDEO]
- Daniel Omielańczuk wypadł z FAME 26! Denis Załęcki zastąpi byłego rywala?
- Trener Okniński typuje walki turnieju FAME 26: „To będzie walka na milimetry” [WIDEO]
- Denis Załęcki unika sportowych wyzwań? Okniński: „Boi się, że zostanie ośmieszony” [WIDEO]
- Uliczna bijatyka Pasternaka z Załęckim? Trener Okniński zabrał głos [WIDEO]