BoksKSW

Grzyb dogadana z KSW! Dostanie zielone światło na walkę w boksie

Dołączenie Laury Grzyb do KSW nie oznacza kompletnej rezygnacji z bokserskich potyczek. Niepokonana w szermierce na pięści zawodniczka zdradziła, że ma zapewnioną możliwość występu w ringu.

Niepokonana mistrzyni IBO International w wadze super koguciej oficjalnie wstąpiła w szeregi KSW. Organizacja potwierdziła zakontraktowanie Laury Grzyb na social mediach, o czym mówiło się jeszcze w ubiegłym roku.

„Grzybowa” od dawna trenuje pełne MMA, a na jej profilach można było zauważyć zdjęcia z i po treningu parteru. Laura odwiedziła też Tajlandię, gdzie miała przyjemność spotkać fightera UFC, Rafaela Fizieva.

Grzyb nie rezygnuje z mistrzostwa w boksie

Grzyb w ubiegłym roku zadebiutowała w kickboxingu pokonując Oliwię Stawską. Kilka miesięcy później Laura sięgnęło po pas IBO International. Tym samym przedłużyła swoją serię wygranych i rekord w boksie do 11-0.

Niepokonana pięściarka nie porzuciła marzeń i ambicji o tytule w szermierce na pięści. W wywiadzie dla Super Expressu Laura Grzyb zdradziła, że jest dogadana z KSW, że w przypadku oferty pojedynku o mistrzostwo świata jej nowy pracodawca nie będzie robił problemów:

Oczywiście mistrzostwo świata nadal jest moim wielkim marzeniem i ja go nie porzuciłam, a być może tylko na chwilę odłożyłam w czasie. Z federacją KSW tak się dogadaliśmy, że jak się pojawi oferta takiej walki, to na pewno do niej przystąpię i nadal dumnie będę reprezentować boks i Polskę – powiedział „Grzybowa”.

Laura Grzyb nie ukrywa też, że liczy na powrót tytułów w KSW. Niepokonana pięściarka jest kolejną po, między innymi, Wiktorii Czyżewskiej zawodniczką, która upomina się o złoty pas w dywizji żeńskiej.

Sprawdź!  Szef KSW komentuje przerwaną walkę Janikowskiego! "Sam nie do końca wiedział, co robi. Powinien się wstydzić"

Chcę pokazać dziewczynom, że nie trzeba się bać. Żeńskie MMA rozwija się i może się podobać kibicom. Mam nadzieję, że w KSW wrócą kobiece pasy mistrzowskie, co byłoby świetne.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.