Łukasz Różański zawalczy o mistrzostwo świata WBC! Prezydent organizacji potwierdza: „Mamy mistrza Silver i mistrza International. Oni po kolei zmierzą się z…”
Prezydent organizacji World Boxing Council oświadczył, że Łukasz Różański stanie do walki o pełnoprawny tytuł mistrza świata.
Różański w ostatnim pojedynku zmierzył się z Arturem Szpilką. Stawką walki był pas WBC International w nowej kategorii wagowej bridger. Łukasz był dużym faworytem i zgodnie z typami ekspertów szybko rozprawił się z bardziej doświadczonym Szpilą.
Nikt jednak nie spodziewał się, że pojedynek będzie tak błyskawiczny i przebiegnie w taki sposób. Najpierw na deskach wylądował Różański, który następnie zanotował kilka nokdaunów na Szpilce. Łukasz ciężko znokautował swojego przeciwnika już w pierwszej rundzie.
ŁUKASZ RÓŻAŃSKI ZAWALCZY O TYTUŁ MISTRZA ŚWIATA WBC
Jak wyjaśnił Mauricio Sulaiman prezydent World Boxing Council, Różański już niedługo będzie mógł stanąć przed życiową szansą i zmierzy się o pełnoprawne mistrzostwo świata.
Najpierw o pas w kategorii bridger do walki staną Oscar Rivas i Bryant Jennings. Do tego starcia dojdzie na wrześniowej gali – [Transkrypcja ringpolska.pl] Ten pojedynek miał się odbyć w kwietniu, później planowany był na czerwiec, ale pandemia koronawirusa odsunęła go w czasie. Do tej walki dojdzie 18 września, ale przecież nigdzie się nie śpieszymy – przyznał Sulaiman.
– Mamy już mistrza WBC Silver Romanowa oraz mistrz WBC International Różańskiego. Oni zaboksują po kolei ze zwycięzcą wrześniowej walki. Na razie otrzymujemy wyłącznie pozytywne wiadomości od pięściarzy na temat nowego limitu wagowego – dodał.
Źródło: rinpolska.pl
- Osobliwy apel Mirosława Oknińskiego do prezydenta Nawrockiego: „Proszę, Karolu…”
- Phil De Fries na XTB KSW 107 pobije kolejny rekord? „W ten sposób obaj wyjdziemy bez szwanku”
- Piotr Kuberski stanie do obrony pasa tymczasowego. Wystąpi w walce wieczoru XTB KSW 109
- Mateusz Gamrot o komentarzach hejterów: „Ta skala się przesuwa”
- Artur Szpilka przed walką Wrzosek vs. De Fries o pas KSW: „Arek może, Phil musi”
