
Ogrom szacunku przed, w trakcie i po walce względem siebie okazali Jan Błachowicz i Israel Adesanya. Nie inaczej było na konferencji prasowej po gali UFC 259, gdzie popularny Izzy odpowiadał na pytania dziennikarzy po swojej pierwszej przegranej w zawodowym MMA.
Porażka to część życia i tego sportu. Porażka jest jednak czymś, z czym potrafię sobie poradzić. Jest jak jest. Jeśli miałem z kimś w końcu przegrać, to nie mogło być lepszej osoby niż Jan. To prawdziwy mistrz i przy tym bardzo fajny koleś. On miał w swoim życiu upadki, po których zaczął dominować i pokonał mnie – przyszłą legendę. Tak jak mówię, jeśli przegrać to właśnie z Nim.
Dla Jana Błachowicza było to piąte z kolei zwycięstwo. Nie wiadomo, z kim Cieszyński Książe skrzyżuje rękawice w kolejnym starciu, ale na miejsce pierwszego pretendenta na ten moment wysunął się doświadczony Glover Teixeira.
Źródło: Youtube UFC
- Kiedy wróci Artur Szpilka? Zawodnik KSW jest po pierwszych rozmowach
- Dyrektor sportowy KSW bije się w pierś. Opowiedział o burzliwych negocjacjach z mistrzem
- Osobliwy apel Mirosława Oknińskiego do prezydenta Nawrockiego: „Proszę, Karolu…”
- Phil De Fries na XTB KSW 107 pobije kolejny rekord? „W ten sposób obaj wyjdziemy bez szwanku”
- Piotr Kuberski stanie do obrony pasa tymczasowego. Wystąpi w walce wieczoru XTB KSW 109