Alan o walce z Pasternakiem i Oknińskim: „Nie dam kolejnej osobie atencji. Dałem Denisowi, fajnie się wybił. Niech sobie robi to, co robi grzecznie”
Alan Kwieciński nie pozostawia wątpliwości w sprawie pojedynków z zawodnikami trenującymi w Akademii Sportów Walki Wilanów.
Freak fighter jest skonfliktowany z trenerem Mirosławem Oknińskim oraz jego klubem. O „Alaniku” wielokrotnie w mocnych słowach wypowiadał się m.in. Michał Pasternak, Amadeusz „Ferrari” Roślik, Adam Okniński, a wcześniej także Cezary Oleksiejczuk.
Alan o walce z podopiecznymi Oknińskiego
W ostatnim wywiadzie dla MMA-Bądź na bieżąco Kwieciński odniósł się do tej sprawy i wyjaśnił, że nie ma zamiaru dawać walki takim zawodnikom jak Michał Pasternak i Adam Okniński. Oświadczył, że nie pozwoli im się wybić na swoim nazwisku tak, jak zrobił to Denis Załęcki.
Jednocześnie nie ukrywa, że bardzo zależy mu na starciu z „Ferrarim”. W ostatnim czasie kilkukrotnie wspominał o takim zestawieniu, jednak sam Amadeusz zapewniał, że nie da Kwiecińskiemu walki.
– Nie dam walki takiemu pajacowi Adamowi Oknińskiemu, Pasternak też by chciał, jemu też nie dam. Daje nudne walki, przejebał z Adamem Kowalskim. Nie dam mu tej walki, bo daje nudne walki, jest nudny. A wiem, że jakbym dał jednemu czy drugiemu, to by była trampolina jak w przypadku Denisa.
– Nie dam kolejnej osobie atencji. Jednej osobie dałem, fajnie się wybiła, niech sobie zarabia. Mówię o Denisie. Niech sobie robi grzecznie, co robi i spoko. Jednemu dałem, zauważyli ludzie, że można na moich plecach coś zrobić. Starczy.
Źródło: YouTube
- UFC: Remis w walce Nzechukwu i Buchechy. Nudna walka na zakończenie roku
- UFC: King Green zwycięża w Apex. Wypunktował debiutującego Gibsona
- Iwo Baraniewski o bonusie za nokaut w UFC: Dzięki niemu zarobiłem ileś-krotnie więcej
- Urodzinowe przemyślenia Mateusza Gamrota: Przede mną wiele nieznanych dróg, które chcę otworzyć
- Alex Pereira w wadze ciężkiej? Czołowy pretendent UFC jest na nie



