Izu Ugonoh o swoich planach na kolejne starcia: „Marek Samociuk to fajny chłopak, nic do niego nie mam, ale…”

Izu Ugonoh zabrał głos w sprawie planów na kolejne swoje pojedynki w organizacji KSW. Były pięściarz chce jak najszybciej powrócić do klatki.
W formule MMA Ugonoh stoczył dwie walki. W debiucie przed czasem wygrał z Quentinem Domingosem, natomiast w drugim starciu zmierzył się ze znanym z walk na gołe pięści Markiem Samociukiem. Zastąpił on kontuzjowanych rywali Ugonoha i dostał dużą szansę od KSW.
W pierwszej odsłonie Izu zasypał swojego przeciwnika gradem ciosów, jednak Samociuk popisał się dużą wytrzymałością i przetrwał do kolejnej rundy. W drugiej odsłonie Ugonoh był całkowicie bez sił i jedynie czekał, aż rywal zasypie go ciosami i sędzia zakończy walkę.
Izu Ugonoh o swoich planach
Teraz w rozmowie z portalem sport.pl Ugonoh został zapytany o swoje plany na przyszłość w KSW. Przyznał, że chce jak najszybciej wrócić do klatki – Chciałbym jak najczęściej walczyć. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie wejdę do klatki.
Były pięściarz najpierw planuje się odbudować, a następnie liczy na to, że będzie mógł stoczyć rewanżowy pojedynek z Markiem Samociukiem.
– Marek to bardzo fajny chłopak i dobry zawodnik, nic do niego nie mam, ale wydaje mi się, że rewanż byłby najlepszym rozwiązaniem. Już były robione do tego przymiarki. Myślę, że powinienem stoczyć jedną walkę, wygrać ją i wtedy możemy wrócić do tego tematu.
Źródło: Sport.pl
- FAME 27: Sheeya wciąż niepokonana. Wygrała z Lexy przez decyzję
- FAME 27: Kontuzjowany Tuszol poddał Najmana! Cesarz wrzasnął z bólu przez balachę rywala
- FAME 27: Dajczman pokonał Wronka w debiucie. Pewna wygrana z niepokonanym freakiem
- UFC: Wycieńczony Ruchała nie dał rady. Polak przegrał w debiucie [WIDEO]
- FAME 27: Awantura w klatce po dyskwalifikacji! Szachta wygrał z Mindą