Jóźwiak rzuca wyzwanie Boxdelowi! Dojdzie do walki włodarzy? „Grubcio jest drugi w kolejce po Najmanie. Chętnie go wyjaśnię”

Paweł Jóźwiak nie ukrywa, że chciałby stoczyć pojedynek z włodarzem FAME, z którym ma konflikt od dłuższego czasu. Ten jednak nie odpowiada na wyzwania.
Pomiędzy prezesem FEN i „Boxdelem” jest dużo złej krwi. Michał Baron nie przepuszcza żadnej okazji, żeby wbić szpilkę w Jóźwiaka. Ten z kolei zawsze odpowiada na zaczepki kierowane w jego stronę. Chciałby jednak wyjaśnić wszystko poza social mediami.
Jóźwiak chce walki z „Boxdelem”
Aktualnie Paweł Jóźwiak przygotowuje się do swojego debiutu w sportach walki. W pierwszej walce w życiu zmierzy się z Marcinem Najmanem. Do pojedynku ma dojść w federacji WOTORE, jednak nadal nie wiadomo w jakiej formule. Jóźwiak bowiem nie jest przekonany co do walk na gołe pięści.
Teraz w najnowszym materiale, jaki pojawił się na social mediach WOTORE, Paweł Jóźwiak został zapytany o to, czy jest jakiś przeciwnik, z którym chciałby zmierzyć się w klatce lub ringu:
– No Grubcia też bym chętnie wyjaśnił. Po Najmanie on jest drugi w kolejce. Nawet go wyzwałem oficjalnie, ale też cisza. Zamilkł, nabrał wody w usta, no to chyba nie chce.
Co ciekawe, jeśli chodzi o sporty walki „Boxdel” ma większe doświadczenie, niż Jóźwiak, gdyż mieliśmy już okazję oglądać go w akcji. Na pierwszej gali FAME pokonał Jakuba Szymańskiego, następnie przed czasem przegrał z „Kubańczykiem”.
Ostatnią walkę stoczył w boksie z Kasjuszem Życińskim, który chwilę wcześniej wygrał z Marcinem Wrzoskiem. „Don Kasjo” wypunktował go bez żadnych problemów, bawiąc się z nim w klatce.
Źródło: Facebook
- GROMDA 21: Heavyheart znów zawalczy w Polsce! „Wróg publiczny numer 1 wraca do gry”
- Arkadiusz Wrzosek przed XTB KSW 107: „Plan będzie prosty, jak najszybciej strącić mu głowę”
- Topuria skomentował walkę z Oliveirą. Wbił szpilę w Islama Makhacheva!
- Ogromny faworyt w walce wieczoru UFC 317! Znamy kursy na starcie Topuria vs. Oliveira
- Diablo szczerze o relacji z ojcem: „Aż mnie ciarki przechodzą, jak sobie przypomnę o…”