KSW

Marcin Wrzosek wróci do KSW!? „Wszystko już jest klepnięte” [VIDEO]

Marcin Wrzosek to były mistrz kategorii piórkowej KSW, a od dłuższego czasu etatowy freak fighter. „Polski Zombie” twierdzi, że niebawem ponownie nawiąże współpracę z organizacją Lewandowskiego i Kawulskiego!

Marcin Wrzosek zawitał do KSW po tym, jak otarł się o UFC. „Polski Zombie” był częścią teamu Conora McGregora w programie The Ultimate Fighter w 2016 roku. Po transferze do największej polskiej organizacji MMA już w 2. walce spotkał się z mistrzem kategorii piórkowej, Arturem Sowińskim.

Wrzosek zdetronizował popularnego „Kornika”, ale tytuł stracił już w pierwszej obronie. Tę zanotował nie byle gdzie i kiedy, bowiem miało to miejsce na historycznej, premierowej gali KSW Colosseum na Stadionie Narodowym. W kolejnych latach Marcin radził sobie w kratkę.

Ostatecznie z organizacją Martina Lewandowskiego i Macieja Kawulskiego pożegnał się w 2021 roku. Wówczas to na zasadach boksu zmierzył się z Kasjuszem „Don Kasjo” Życińskim, a przegrawszy stracił również angaż w KSW.

Marcin Wrzosek wróci do KSW!?

Już 11 stycznia Marcin Wrzosek zmierzy się w rewanżu z „Don Kasjo”. Panowie ponownie zmierzą się w bokserskiej walce wieczoru na PRIME MMA 11. „Polski Zombie” od dawna ubiegał się o ponowne spotkanie z Życińskim. Co więcej, były mistrz KSW ma też odwrócić sytuację, w której się znalazł przed laty.

Sprawdź!  Walka wieczoru KSW 75 ODWOŁANA! Ogromny kłopot federacji na tydzień przed galą!

Podczas ostatniego programu promującego galę PRIME Show MMA 11 Marcin Wrzosek stwierdził bowiem, że po wygranej nad „Don Kasjo”… wróci do KSW:

– Tak jak wspominałem, już jest wszystko klepnięte. Po tej walce wygranej będę wracał do KSW. Trzymajcie kciuki.

„Polski Zombie” w ostatnich latach niewiele miał wspólnego ze sportem na zawodowym poziomie. O ile jego powrót mógłby wzbudzić zainteresowanie kibiców, o tyle ciężko wyobrazić sobie, by Wrzosek mógł mierzyć się jak równy z równym z czołowymi fighterami dywizji lekkiej, bądź półśredniej. Nie ma bowiem co liczyć na to, by wrócił do kategorii piórkowej.

Pozostaje też jeszcze jedna kwestia. Martin Lewandowski definitywnie zamknął drzwi prowadzące z KSW do freak fightów i vice versa…

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.