UFC

Hill odpowiedział Prochazce! „Koleś, żartujesz sobie ze mnie?”

Jamahal Hill nie gryzł się w język w swej odpowiedzi dla Jiriego Prochazki. Amerykanin po raz kolejny uderzył w Czecha.

Czołowi fighterzy wagi półciężkiej wrócą do oktagonu w styczniu. Gala UFC 311 ma zakończyć się pojedynkiem o pas wagi lekkiej Makhachev vs. Tsarukyan 2, toteż „Sweet Dreams” i „Denisa” najpewniej zawalczą w co-main evencie wydarzenia.

Obaj w ostatnich występach musieli uznać wyższość Alexa Pereiry. Brazylijczyk w walce wieczoru jubileuszowej gali UFC 300 znokautował Jamahala Hilla, a niedługo później posłał na deski Jiriego Prochazkę. O ile Amerykanin tylko raz mierzył się z „Poatanem” i głośno domaga się rewanżu, o tyle Czech już drugi raz musiał uznać wyższość Brazylijczyka.

UFC 311: Hill storpedował Prochazkę

Jamahal Hill kilkukrotnie krytycznie wypowiadał się o Czechu. Negował między innymi wysokość jego „fighterskiego IQ”, na co Prochazka odpowiedział w mocnych słowach. Zazwyczaj powściągliwy w słowach samuraj zwrócił uwagę, że „Sweet Dreams” w ostatniej walce „nie pokazał niczego”.

Hill odpowiedział na słowa najbliższego rywala na swoim kanale YouTube. Były mistrz wagi półciężkiej odbił piłeczkę w kierunku Czecha upominając, że ten został znokautowany przez Pereirę. Amerykanin nie wziął sobie do serca słów „Denisy” i dba o podgrzanie atmosfery przed styczniową galą UFC 311.

Sprawdź!  Mirosław Okniński namawia do walki Oleksiejczuk vs Błachowicz! Wskazuje faworyta! "Ma lepszą psychę od Jana, nie boi się nawet..."

Koleś, żartujesz sobie ze mnie? W ostatnich walkach walczyliśmy z tym samym gościem, prawda? Ty zostałeś zdominowany. Mnie on [Alex Pereira] złapał. Zostałeś zdominowany, znokautowany, kompletnie wyłączony, całkowicie odkryty i skończyłeś marnie. Mnie złapał, ciebie zdominował – to ogromna różnica…

Kucyk gościa, dosłownie, pochylał się w lewą stronę. Mam nadzieję, że w LA też będziesz miał ten kucyk, to ci tego sk…wiela przechylę z powrotem na prawo.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.