Wielki Bu szczerze o zachowaniu Denisa. „Jest desperatem. Nikt z nim nie chce walki”

„Wielki Bu” pokonał niedawno Denisa Załęckiego, ale ten zapowiedział rewanż. Freak fighter odniósł się do słów rywala w jednym z wywiadów.

Kibice długo czekali na pełne złej krwi starcie pomiędzy Patrykiem Masiakiem, a toruńskim „Bad Boyem”. Pojedynek na zasadach K-1 zawiódł jednak oczekiwania. Denis nie był w najlepszej formie psychicznej, co sam podkreślił później w wywiadach. „Wielki Bu” zwyciężył przed czasem w 2. rundzie.

Gdańskiego freak fightera czeka teraz walka z ojcem Torunianina, Dawidem Załęckim. To starcie, jak i wszystkie inne z karty Clout MMA 4, obstawicie jedynie u bukmachera Fortuna.

Jeśli nie posiadacie jeszcze konta, czekają na was darmowe 30 zł za rejestrację i depozyt. Oprócz tego aż trzy pierwsze zakłady do 100 zł obstawicie bez ryzyka! To oznacza, że w przypadku przegranej środki otrzymacie z powrotem na konto.

Odbierz darmowe 30 zł + 3 X zakład bez ryzyka do 100 zł!

Wielki Bu: „Denis jest desperatem”

Patryk Masiak przy okazji wczorajszej konferencji przed galą Clout MMA 4 udzielił wywiadu kanałowi MMA – Bądź na bieżąco. Nie mogło zabraknąć tematu młodszego Załęckiego, który ostatnio mówił, iż Gdańszczanin na propozycję rewanżu zareagował zaporową kwotą.

Freak fighter zaznaczył, że jest gotów na ponowne spotkanie w klatce, ale tylko i wyłącznie, jeśli tego będą chcieli kibice. Podkreślił też, że nie chce wychodzić przed szereg, skoro nikt inny nie chce walczyć z Denisem.

– Ja mogę go zbić jeszcze raz. Dalej jest lamusem – zaczął ostro „Wielki Bu”. – Ja mogę go zbić, pieniądze też są do omówienia, ale najpierw ludzie muszą chcieć go zobaczyć. Nikt go nie chce, nikt z nim nie chce walki, to ja się nie chcę wyłamywać. Jeżeli federacja postawi mnie pod ścianą to OK, mogę go zbić na moich warunkach. Tym bardziej że MMA, czy walkę bez zasad to ja proponowałem, ale się obs…ał. Wziąłem K-1, rewanż będzie w boksie.

Masiak odniósł się też do słów „Bad Boya”, który zapowiedział, iż teraz skupia się na rewanżach. Patryk zwrócił uwagę, że na żaden, oprócz niego, nie może liczyć. A on sam jest gotów „zamknąć temat”.

– Jest desperatem. Szpilka nie da mu rewanżu. Daniel [Omielańczuk] nie pobrudzi sobie rąk. „Don Diego” też ma ciekawsze rzeczy do roboty. Ja mogę go zbić i zamknąć ten temat.

Zobacz wywiady po konferencji Clout MMA 4: