Za nami program z udziałem Marcina Wrzoska i Kasjusza Życińskiego, czyli bohaterów pojedynku wieczoru sobotniej gali FAME 12.
Już jutro do klatki powróci gwiazda poznańskiej organizacji, czyli „Don Kasjo”. Freak fighter ponownie stanie przed trudnym wyzwaniem, jakim jest starcie z profesjonalnym zawodnikiem i byłym mistrzem KSW Marcinem Wrzoskiem.
Pomiędzy rywalami jest sporo złej krwi. Podczas czwartkowego programu doszło do ostrej konfrontacji. Zawodnicy wdali się w mocne wymiany zdań, nie szczędząc sobie obraźliwych słów.
W main evencie gali FAME 12 będą mogli wyjaśnić sobie kilka spraw. Ponownie na kibiców czeka starcie w formule bokserskiej zakontraktowane na pięć rund. Tym razem odpowiedni sędziowie zadbają o to, by nie doszło do kontrowersji, jak w przypadku ostatniej walki „Don Kasjo” z Normanem Parke.
Galę FAME MMA obstawisz jedynie u oficjalnego sponsora organizacji i legalnego bukmachera firmy BetClic. Wystarczy zarejestrować się tutaj – na start otrzymasz zakład bez ryzyka do 550 zł!
Otwórz konto -> tutaj
OSTRE SŁOWA MARCINA WRZOSKA DO PROWADZĄCEGO
Podczas wczorajszego cage’a Marcin Wrzosek wdał się w awanturę nie tylko z rywalem, ale również z prowadzącym. Wszystko zaczęło się po tym, jak Hubert Mściwujewski zadał po jednym pytaniu każdemu z zawodników.
Najpierw zwrócił się do byłego mistrza KSW, pytając o to, czy warunki fizyczne przeciwnika zrobiły na nim wrażenie.
– Nie, przygotowałem się. Wziąłem sobie wysokich sparingpartnerów do tej walki i jestem przygotowany na to – odpowiedział Wrzosek.
Następnie prowadzący skierował pytanie do „Don Kasjo” – Bo ty mówisz Kasjusz, że wyczułeś, że Marcin jest obsrany.
Po tych słowach Marcinowi Wrzoskowi puściły nerwy i nie gryzł się w język. Ostro zareagował na wypowiedź prowadzącego i stwierdził, że Mściwujewski po prostu go „wkur*ia”.
– Ale to się tyczy tego, że jestem niższy? Pytasz się ku*wa czy ja stałem koło niego i czułem, że jest wyższy. A jego się pytasz „czy czułeś, że jest obsrany?”… Ku*wa mać! – wypalił Wrzosek.
Prowadzący próbował wyjaśnić zawodnikowi, że nie zrozumiał pytania. Mściwujewski miał bowiem nawiązać do poprzedniej wypowiedzi Kasjusza. Używając jednak takich, a nie innych słów, dziennikarz mógł wyprowadzić Wrzoska z równowagi, sugerując, że naprawdę obawia się starcia z Życińskim.
– Kur*a, co to za pytanie. Mnie się pytasz o warunki fizyczne, a jego czy czuł, że jestem obsrany. Jaką narrację tworzysz ku*wa. Nieprofesjonalnie ten wywiad prowadzisz. Wkur*iasz mnie. „Boxdel” ku*wa, weźcie go zwolnijcie. Wkur*iasz mnie tą narracją – kontynuował wściekły Wrzosek, przekrzykując się z prowadzącym program.
Były mistrz KSW po tamtej wypowiedzi nie miał ochoty kontynuować rozmowy i w mocnych słowach dał do zrozumienia dziennikarzowi, że nie powinien formułować pytań w taki sposób.
Źródło: YouTube
- Prezes FEN odpowiedział Rębeckiemu! „Budowaliśmy jego wielkość” [WIDEO]
- Federacja organizuje spotkanie z zawodnikami gali FAME 23!
- Tomasz Narkun wróci do KSW? „Trochę biję się z myślami, bo…”
- Definitywny koniec? Okniński szczerze o współpracy z Ferrarim [VIDEO]
- Chuzhigaev z kolejną szpilą w Narkuna! Dojdzie do rewanżu w KSW?