(VIDEO) Wielki powrót w ostatniej rundzie! Łaszczyk rozbija Ferrariego 8 sekund przed końcem walki!
Za nami main event, czyli jeden z najbardziej wyczekiwanych pojedynków dzisiejszej gali, w którym doszło do konfrontacji freak fightera ze sportowcem.
Amadeusz „Ferrari” Roślik i Kamil Łaszczyk mieli sobie sporo do wyjaśnienia. Ich konflikt był naprawdę mocny i żaden z zawodników nie gryzł się w język podczas konferencji czy na wywiadach. Jeden i drugi zapowiadał, że w klatce urwie rywalowi głowę.
Dla Amadeusza był to już 11 pojedynek freakowy, w tym 9 w formule MMA. Wytypowanie tego zestawienia nie było łatwe, gdyż „Ferrari” miał przewagę doświadczenia oraz warunków fizycznych, w tym przede wszystkim wagi, a także wzrostu.
Łaszczyk natomiast to zawodowy pięściarz, który na ringu odniósł 32 zwycięstwa i nie poniósł żadnej porażki. W MMA dopiero jednak debiutował i jego umiejętności parterowe czy zapasy były wielką niewiadomą. Mimo to zapewniał, że może sprawić niespodziankę i spróbuje poddać rywala, jeśli nadarzy się okazja.
Co ciekawe, „Ferrari” sporo wcześniej zapowiedział, że jeśli odniesie zwycięstwo, rzuci kolejne wyzwanie. Na jego celowniku znajduje się bowiem były mistrz świata Tomasz Adamek, który krytycznie wypowiedział się na temat umiejętności freak fightera.
RELACJA
RUNDA 1
„Ferrari” nie wjeżdża i nie rozjeżdża w pierwszych sekundach, na wstecznym Roślik. Łaszczyk rusza w końcu z prawym, ustrzelił rywala. Amadeusz skupiony, Szczurek skraca dystans, a „Ferrari” go obala! Wraca na nogi Kamil, ale znów ląduje na deskach! Obija Roślik, zapina ciasno pozycję boczną, przechodzi do krucyfiksu. Łaszczyk ciasno spięty, duże tarapaty niepokonanego pięściarza. Podnosi się „Ferrari”, ale wraca na nogi Kamil! Mocne kolana Władcy Piekieł, Szczurek pozostaje w grze i wyprowadza low kicka. Kolejna próba sprowadzenia Amadeusza, było kopnięcie na krok pięściarza.
RUNDA 2
Łaszczyk znów szybko skraca dystans, „Ferrari” krąży dookoła i obala pięściarza! Szuka freak fighter pełnego dosiadu, Kamil póki co w tarapatach nie ma jak wrócić na nogi. Wchodzi w dosiad Amadeusz i szuka momentu na podniesienie. Próbuje mostować by przetoczyć Łaszczyk, ale za ciężki jest Roślik. Prostuje się „Ferrari”! Spuszcza mocne ciosy na głowę Szczurka, który szuka ucieczki, ale to kolejna runda dla „Ferrariego”.
RUNDA 3
Znów wyczekuje „Ferrari”, a Kamil Łaszczyk atakuje kopnięciem, dając w ten sposób możliwość do obalenia. Ląduje na deskach pięściarz, wraca zaraz, ale nadal w głębokiej defensywie. Mocne ciosy po wątrobie Roślika, szuka też Szczurek łokcia na głowę. Łapał się siatki Łaszczyk, uwaga od sędziego i wracają do stójki. Trafia potężnym prawym Łaszczyk! Idzie w nogi Amadeusz, obija go Szczurek, który obija po żebrach freak fightera. Zrywa uchwyt Kamil Łaszczyk, ląduje z góry! „Ferrari” ma mniej niż minutę i obrywa mocne ciosy! Łaszczyk nie przestaje i WYGRYWA PRZED CZASEM!
Oficjalny wynik: Kamil „Szczurek” Łaszczyk wygrywa przez TKO w 3. rundzie!
Łaszczyk brawo #famemma17 pic.twitter.com/xViQxMiWiv
— MefedronX9 (@mefedron_x9) February 3, 2023
Sprawdź wywiady po FAME 17: