Wszystko wskazuje na to, że pojedynek pomiędzy Arturem Szpilką i Mariuszem Pudzianowskim jest już dogadany. Zawodnicy za pośrednictwem social mediów zaczęli już nawet promować starcie.
O tej walce mówiło się już kilka miesięcy temu, jednak wówczas były pięściarz przyznał, że nie jest jeszcze gotowy. Teraz głos zabrał szef KSW Martin Lewandowski, który przyznał, że może dojść do takiego zestawienia, a obaj zawodnicy wyrazili chęć zmierzenia się w klatce.
Pudzianowski z wiadomością do Szpilki
Dla Szpilki będzie to dopiero druga walka w organizacji KSW. Ma on za sobą debiut, w którym pokonał Siergieja Radczenkę, a w styczniu miał zmierzyć się z Arkadiuszem Wrzoskiem. Doznał jednak kontuzji pleców i musiał przejść operację, przez którą wycofał się z pojedynku.
Pudzianowski natomiast powróci do klatki po głośnej porażce z Mamedem Khalidovem. W grudniu zmierzył się z byłym mistrzem KSW i został rozbity już w pierwszej odsłonie. Jak sam przyznał, jest mocno zawiedziony swoją postawą w klatce.
Fighterzy zostawiają jednak wspomniane zestawienia za sobą i skupiają się na pojedynku, który mają stoczyć jeszcze w tym roku. Za pośrednictwem social mediów Szpilka jako pierwszy zwrócił się na poniższym nagraniu do przeciwnika:
Następnie Pudzianowski odpowiedział i opublikował film, w którym zwraca się do byłego pięściarza – Arturku, Arturku, już biegnę do ciebie! Czekaj, szykuj się. Arturku, biegnę już.
Źródło: Facebook
- Prezes FEN odpowiedział Rębeckiemu! „Zbudowaliśmy jego wielkość” [WIDEO]
- Federacja organizuje spotkanie z zawodnikami gali FAME 23!
- Tomasz Narkun wróci do KSW? „Trochę biję się z myślami, bo…”
- Definitywny koniec? Okniński szczerze o współpracy z Ferrarim [VIDEO]
- Chuzhigaev z kolejną szpilą w Narkuna! Dojdzie do rewanżu w KSW?